Strajk nauczycieli - wyniki referendum. Ilu pedagogów chce protestu? Takie pytanie zadają sobie wszyscy polscy uczniowie i ich rodzice. Referendum strajkowe miało pokazać, jakie jest poparcie dla najbardziej radykalnej formy protestu w szkołach, która przewiduje, że nauczyciele odejdą od biurek 8 kwietnia. Akcję referendalną zorganizowano dla szkół, które przyłączyły się do sporu zbiorowego z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Sławomir Broniarz, prezes ZNP, powiedział, że to aż 85% placówek w Polsce!
Przeczytaj też: Strajk nauczycieli 2019 - kiedy będzie? Czy będą lekcje i egzaminy?
Wyniki referendum w sprawie strajku nauczycieli
Na początku marca Związek Nauczycielstwa Polskiego zorganizował referendum przeznaczone dla placówek oświatowych, które przyłączyły się do sporu zbiorowego z MENem. Nauczyciele mieli się opowiedzieć za protestem przewidującym zawieszenie pracy (na przykład przez masowe branie zwolnień lekarskich).
Polecany artykuł:
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa, na której ZNP ogłaszało wstępne wyniki referendum strajkowego. Okazuje się, że za protestem opowiedziało się od 85% do 90% wszystkich głosujących nauczycieli! Jeśli rząd szybko nie dojdzie z nimi do porozumienia w kwestii podwyżek, odejdą oni od swoich biurek w klasach.
Strajk grozi paraliżem egzaminów
Taki strajk miałby się rozpocząć 8 kwietnia i trwać do odwołania. Oznacza to, że mógłby się pokrywać z datami ważnych egzaminów. Na 10, 11 i 12 kwietnia zaplanowano egzamin gimnazjalny. W dniach 15, 16, 17 kwietnia odbywa się zaś egzamin ósmoklasisty. Jeśli strajk by się przeciągał, mógłby też utrudnić zorganizowanie matur, które planowo startują 6 maja. Jaki będzie finał całej tej sytuacji? Warto śledzić ją uważnie i trzymać kciuki za porozumienie nauczycieli z rządem.
Polecany artykuł:
