Akt oskarżenia przeciwko Obajtkowi w sądzie! Czy to pogrąży byłego prezesa Orlenu?

2025-12-22 15:28

Były prezes Orlenu, Daniel Obajtek, z zarzutami. Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała akt oskarżenia, zarzucając mu niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w związku z umowami na usługi detektywistyczne. Czy decyzje podejmowane na najwyższym szczeblu Orlenu naruszały prawo?

Akt oskarżenia przeciwko Obajtkowi w sądzie! Czy usługi detektywistyczne pogrążą byłego prezesa Orlenu?

i

Autor: Łukasz Szeląg/ PAP
  • Prokuratura Regionalna w Warszawie oskarżyła byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka o nadużycie stanowiska.
  • Akt oskarżenia dotyczy umów na usługi detektywistyczne, które zdaniem prokuratury były korzystne dla prywatnych interesów Obajtka.
  • Obajtek, obecnie europoseł, zaprzecza zarzutom, a jego sprawa może mieć poważne konsekwencje.
  • Chcesz poznać szczegóły i dowiedzieć się, jak rozwinie się ta głośna sprawa?

Akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy–Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko byłemu prezesowi Orlen S.A. Danielowi Obajtkowi. Sprawa dotyczy zawarcia przez koncern umów na usługi detektywistyczne i jest jednym z najgłośniejszych postępowań dotyczących działalności byłego szefa państwowej spółki.

Wystawienie aktu oskarżenia było możliwe po wcześniejszym złożeniu wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi, który obecnie jest europosłem Prawa i Sprawiedliwości. Wniosek trafił do Parlamentu Europejskiego 19 grudnia 2024 roku i został złożony przez ówczesnego ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego Adama Bodnara. Śledczy zarzucają Obajtkowi niedopełnienie obowiązków oraz przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej.

Sprawa Obajtka trafiła do sądu

Jak informowała wcześniej Prokuratura Generalna, sprawa dotyczy dwóch umów zawartych przez Orlen na usługi detektywistyczne z firmą wskazaną przez Daniela Obajtka. Z ustaleń śledztwa wynika, że przedsiębiorstwo to wcześniej świadczyło usługi związane z osobistą ochroną Obajtka oraz jego majątku. Prokuratura uznała, że mogło dojść do konfliktu interesów i wykorzystania pozycji prezesa koncernu.

Daniel Obajtek usłyszał zarzuty 12 listopada. Tego samego dnia, po wyjściu z prokuratury, stanowczo zaprzeczał oskarżeniom. – Nie przyznałem się do winy. Broniłem interesów koncernu. Nie zgadzam się z opinią prokuratury i decyzją w tym zakresie. Będę się bronił i dochodził swoich praw – oświadczył.

Akt oskarżenia obejmuje również inne osoby. Przed sądem staną Zbigniew L., były dyrektor Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w Orlen S.A., a także Wojciech K., właściciel firmy detektywistycznej, która realizowała sporne umowy.

Sprawa Daniela Obajtka może mieć istotne konsekwencje polityczne i prawne. Proces przed sądem ma rozstrzygnąć, czy decyzje podejmowane na najwyższym szczeblu zarządzania Orlenem naruszały prawo i służyły prywatnym interesom byłego prezesa.

Źródło: RMF24/PAP

Radio ESKA Google News
Poranny Ring VOD 2 22.12.2025