Michał Wiśniewski

i

Autor: AKPA, Canva

Gwiazdy

Michał Wiśniewski skazany na 1,5 roku więzienia. Chodzi pożyczkę

2023-10-31 9:44

Zapadł wyrok w sprawie wyłudzenia przez Michała Wiśniewskiego niemal 3 mln złotych. Artysta miał podać nieprawdziwe informacje dotyczące swoich dochodów. Po niemal 20 latach śledztwo zostało zakończone, a lider Ich Troje najprawdopodobniej będzie musiał spędzić 1,5 roku w więzieniu. Teraz nagrał krótkie wideo, w którym wydał oświadczenie odnośnie do decyzji sądu. Poprosił o pomoc prawników.

Lider Ich Troje 30 października usłyszał wyrok. Sąd uznał, że jest winny w związku z ogromną pożyczką, którą zaciągnął w 2006 roku. Jak widać, sprawa toczyła się bardzo długo. Michał Wiśniewski przedstawiał wiele oświadczeń i argumentów, które miałyby potwierdzić to, że jest niewinny. Jednak jego starania nie przyniosły oczekiwanego efektu. Artysta w 2021 roku usłyszał zarzuty dotyczące "doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości" w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej (SKOK) w Wołominie. Teraz czerwonowłosy wokalista został skazany na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę.

Te odkrywcze hity mają 20 lat! Pamiętacie wszystkie?

Michał Wiśniewski - pożyczka

Jesienią 2021 roku Michał Wiśniewski usłyszał zarzuty przedstawienia nierzetelnych danych dotyczących jego dochodów. Po dwóch latach batalii sądowych, 30 października 2023 roku, lider Ich Troje został skazany o celowe zawyżanie swoich dochodów celem uzyskania pożyczki na bardzo wysoką kwotę. Co więcej, artysta nigdy nie oddał pożyczonych pieniędzy. Mowa o wyłudzeniu niemal 3 mln złotych i nie spłaceniu zadłużenia. Sąd skazał go na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 80 tys. zł. Nakazał również pokrycie kosztów procesowych. Artysta nazwał wyrok "okropnym" i zapowiedział, że nie zamierza odpuszczać.

Proszę państwa, jestem niewinny. Ta informacja gruchnęła na mnie dzisiaj, jak grom z jasnego nieba, kiedy jechałem na próbę, więc większość moich planów runęła. Nie wiem, co będzie dalej, bo myślę, że najlepszym lekarstwem jest czas, żeby to przetrawić.

Wiśniewski podkreślił również, że zamierza walczyć o swoje dobre imię, dlatego zapowiada apelację. Dodał, że jest wdzięczny za to, że może liczyć na wsparcie bliskich.

Jedno, co jest pewne — zarówno ja, jak i moja rodzina jesteśmy absolutnie po tej samej stronie, za co jestem im bardzo wdzięczny. Zresztą nie tylko oni, bo kto nie s*******ł z Titanica, to walczy o to, żeby nie zatonął. drugiej strony chcę tylko pokrótce powiedzieć, że przygotuję materiał, który pozwoli, mam nadzieję, obiektywnie [pokazać — przyp.red.], bo upubliczni w całości akta dotyczące tej sprawy — liczę też na środowisko prawnicze, które być może wyprowadzi mnie z błędu. Być może coś podpowie, ale na pewno będę apelował w tej sprawie. Ten wyrok jest okropny strasznie.

Z godnością zniosę odsiadkę, jeżeli będzie taka potrzeba, bo odsiadka za niewinność, to trochę jak prześladowanie. Chciano nadać SKOK-owi Wołomin i całej aferze twarz, no to nadano. Nazywam się Michał Wiśniewski i jestem niewinny. I co, po aferze? Nie sądzę - dodał na koniec.