Justin Bieber ma powody do zadowolenia. Jego najnowszy album przyjął się znakomicie. Na platformach streamingowych płyta Justice odniosła niesamowity sukces. Zaledwie w pierwszy weekend od premiery płytę odtworzono aż 48,351,247 razy na Spotify. Takie dane można znaleźć w statystykach platformy. Jednak powodem do dumy nie jest sama liczba. Jak się okazuje nowa płyta Justina, to najchętniej odtwarzany album tego roku. Wszystko to wskazuje na to, że Justin Bieber powoli powraca na szczyt. Można to stwierdzić także po jego innym ostatnim osiągnięciu. 14 marca odebrał nagrodę Grammy za piosenkę 10.000 Hours. To jego pierwszy złoty gramofon w kategoriach country. Utwór powstał we współpracy z duetem Dan + Shay. Czy album Justice także okaże się kopalnią nagród i hitów? Przekonamy się już wkrótce.
Justin Bieber - Justice. Nowy album
Nazwa albumu w tłumaczeniu na język polski oznacza Sprawiedliwość. Nowe wydanie to częściowo powrót do korzeni. W porównaniu do poprzedniej płyty Justina, czyli Changes, ta utrzymana jest w rytmach bardziej popowych. Nie brakuje jednak inspiracji trapem, r&b czy soulem. Bieber zmienił także wizerunek. Nie wygląda już jak nastoletni idol nastolatek. Artysta prezentuje już inny styl oraz dojrzałość muzyczną. Jak sam mówi, nie jest nastawiony na komercyjny sukces.
Justice - piosenki na płycie
Najnowsza płyta Justina Biebera składa się z 16 piosenek. Jednak kilka z nich było znanych już dużo wcześniej przed premierą albumu. Justin zdecydował się na wcześniejszą publikację kilku singli. To właśnie na tym krążku można znaleźć takie piosenki jak Holy, Lonely, Anyone, Hold On, czy ostatni numer Peaches.
