Diablo 4

i

Autor: Gosunoob https://www.gosunoob.com/diablo-4/voice-actors/

Diablo 4

Diablo 4 to arcynudna gra. Problemów przybywa, a rozwiązania nie widać [OPINIA]

2024-03-09 13:50

Po wielu godzinach z najnowszym tworem studia Blizzard otwarcie muszę przyznać, że ta gra po wątku fabularnym jest straszliwie nudna. Absolutnie nie wiem, czy to kwestia obcowania z takimi grami jak World of Warcraft, ale tutaj zwyczajnie endgame nie istnieje. Nie oznacza to jednak, że z Diablo IV do pewnego momentu nie bawiłem się dobrze, ale zacznijmy od początku...

Problemy Diablo IV

Bardzo dobrze wiem, że wielu z was nie zgodzi się ze stwierdzeniem, że Diablo IV to nudna gra i żeby było zabawniej, też przez wiele godzin zabawy wmawiałem to swojej dziewczynie, która ciągle ze mną grała. Fabuła to majstersztyk, postacie są zaprojektowane w sposób ciekawy, a gameplay jest mięsisty oraz przekonuje do siebie... jedynie przez jakieś 20 godzin, dopóki nie skończycie fabuły. Odnoszę wrażenie, że Diablo IV cierpi na efekt studia, które je zrobiło. Chociaż może brzmieć to absurdalnie, to tak jest, ponieważ to właśnie oni odpowiadają za jedną z moich ulubionych gier, w której spędziłem setki, a nawet tysiące godzin. Mowa tutaj o World of Warcraft, którym usilnie stara się być najnowsza gra studia. Miks gatunku hack'n slash z MMO-RPG finalnie nie wyszedł "diábolosowi" na dobre. To jednak nie wszystkie jego problemy...

Kiedy podczas wątku fabularnego przemierzamy świat oraz mamy ustalony konkretny cel, grać się zwyczajnie chce. Tak dokładnie było, aż do samego końca, kiedy następnie musiałem sobie wmawiać "ok, czas zdobyć fajny ekwipunek jak w WoW-ie". Niestety, ale tutaj tak nie jest... Potwory ciągle skalują się do waszego poziomu, abyście mogli stale eksplorować mapę i mieć przy tym jakieś wyzwanie. Rozumiem, inaczej się nie dało, ale to czy kiedykolwiek moja postać będzie silna? Ekwipunek w tej grze od poziomu 50-70 niczym się nie różni i bardzo często potrafimy stale biegać z tymi samymi elementami wyposażenia, nie bacząc już nawet co podnosimy.

Aktywności endgame istnieją, ale...

Kompletnie nie są ciekawe. Nieustannie przemierzamy te same lochy, misje poboczne przestają po pewnym czasie intrygować, a niektóre ciężko w ogóle znaleźć. Piekielne przypływy zrobiły "wow" za pierwszymi dwudziestoma podejściami, ale następnie to ciągle powtarzalna czynność. World Bossy - ciężko mi się o nich wypowiedzieć, bo ciągle mnie omijały, to chwilowe naparzanie klawiszy bez większego zaangażowania. Tyle zdążyłem wywnioskować. Domyślam się, że wielu z was myśli sobie "ale w World of Warcraft też ciągle robisz to samo". Oczywiście, ale tam to ma sens, ponieważ możesz grupować się z ludźmi i razem robić wymagające rajdy, co nierzadko prowadzi do nawiązywania nowych znajomości. W Diablo IV tego nie ujrzymy.

Przechodząc płynnie do PVP - ono jedynie jest i to wszystko. Brakuje tutaj klanów, które nieustannie walczyłyby o przysłowiowe terytoria oraz stale miałyby coś sobie do udowodnienia. W Diablo IV mamy jedynie wymóg ciągłego połączenia z internetem, aby zobaczyć, jak ktoś siedzi na koniu i zbiera kryształy po tym, jak ty pokonasz hordę stworów - miałem takie sytuacje.

Na co cierpi Diablo IV?

W zasadzie cierpi na opinie takich graczy jak ja, którzy po obietnicach Blizzarda liczyli, że odnajdą w tej grze drugie MMO-RPG pokroju WoW-A, The Elder Scrolls Online, czy Star Wars: The Old Republic. Nie można zabrać Blizzardowi tego, że ponownie zadbał o ciekawą fabułę, klimat wszechobecnego spaczenia oraz gameplay mający w sobie pazur, a Lilith to strzał w dziesiątkę oraz jeden z ciekawszych antagonistów w całej serii.

Reasumując, uważam Diablo IV za bardzo dobrą grę fabularną, w której brakuje aktywności po jej ukończeniu, a przecież Blizzard po to zaimplementował między innymi potrzebę stałego połączenia z siecią. Może uratują ją sezony wprowadzane przez deweloperów, ale dopóki gra nie doczeka się dodatku fabularnego, to uważam, że endgame w Diablo IV nie istnieje i jest strasznie nudny oraz monotonny.

Świętokrzyskie. Eska Summer City - Park Rozrywki i Miniatur w Krajnie

Ile wiesz o grze CS:GO? 10 punktów zdobędą tylko prawdziwi Global’e

Pytanie 1 z 10
Jaką mapę nazywa się potocznie De_Polska?