Zaalarmuj straż kiedy widzisz, że zwierzę ma problem na lodzie. To może uratować mu życie

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne pixabay/violetta

Zaalarmuj straż kiedy widzisz, że zwierzę ma problem na lodzie. To może uratować mu życie

2021-02-09 18:00

Zamarznięte jezioro, czy staw mogą być bardzo niebezpieczne dla zwierząt. Dlatego lubelscy strażacy apelują, aby reagować, gdy widzimy, że jakieś zwierzę wpadło do wody, bo załamał się lód lub gdy do niego przymarzło.

- W tym sezonie zimowym mieliśmy 15 interwencji związanych ze zwierzętami i lodem - mówi Tomasz Stachyra, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie. - Głównie dotyczyły one ptactwa, szczególnie łabędzi, które często siadają na takich zbiornikach wodnych, które częściowo jeszcze nie są zamarznięte, a później po prostu przymarzają. Ostatnio doszło do takiego zdarzenia gdzie koń wpadł do zbiornika wodnego. Mieliśmy również zdarzenie dotyczące jelenia, który także wpadł do zamarzniętego zbiornika. Jego również udało się nam uratować.

Najczęściej takie akcje ratowania zwierząt przez strażaków kończą się dobrze. Strażacy przyjeżdżają na miejsce, odpowiednio zabezpieczeni i przy pomocy sani lodowych wydobywają zwierzęta spod załamanego lodu, czy przymarznięte.

- Niestety czasami dochodzi do takich sytuacji, że zwierzęta giną - dodaje Stachyra. - Mieliśmy takie przypadki, że niestety nie byliśmy w porę powiadomieni o sytuacji, kiedy życie zwierzęcia było zagrożone i strażacy po przyjeździe już na miejsce zastali martwe, np. łabędzie na zbiorniku.

Gdy widzimy zwierzę w tarapatach, to dzwońmy na numer alarmowy 112. Gdy w porę wezwiemy pomoc będzie można je uratować. Sami natomiast nie wchodźmy na lód, ponieważ pod nami może się załamać.

Lublin: Strażacy ćwiczyli ratownictwo lodowe