Wybory samorządowe 2024. Tak głosowali w woj. kujawsko-pomorskim

i

Autor: Piotr Lampkowski / Super Express

wybory 2024

Wybory samorządowe 2024. „100 zł za oddanie głosu”. PKW: Odnotowano 358 incydentów wyborczych

2024-04-07 19:03

Do godziny 17.00 odnotowano 358 incydentów wyborczych. – Generalnie można powiedzieć, że wybory przebiegają w spokojnej atmosferze – powiedział przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. Kilka razy przewijała się informacja o próbie zakupienia głosu za kwotę 100 zł.

- Wspominałem, tych zdarzeń łącznie, proszę państwa, jest 358. To jest bardzo mała liczba wybory przebiegają tak, jak mamy piękną są piękne również wybory w tym zakresie – mówił Marciniak.

Pieniądze za oddanie głosu

W Białymstoku kandydat głosowanie osoby do obwodowej komisji wyborczej jednocześnie udzieliła korzyść majątkowo majątkową osobie w celu skłonienia do głosowania w określony sposób czynności w kierunkach artykułu 250 a paragraf 2 kodeksu karnego.

 Podobne zdarzenie miało miejsce w okręgu gdańskim. Złożono zawiadomienie, że kandydat na radnego rady gminy oferował korzyść materialną w postaci 100 zł za oddanie głosu na konkretnych wskazanych przez siebie kandydatów.  

Kwotę 100 zł proponowano także w woj. wielkopolskim. Policja została zawiadomiona przez kandydata na radnego.  Ojciec kandydata na radnego z innego Komitetu wyborczego wręczył pieniądze prawdopodobnie banknot o nominale 100 zł wychodzącej z lokalu wyborczego znanej mu kobiecie za zagłosowanie syna.

Lublin z winylem, czyli ruszyła Lubelska Giełda Płyt

Incydenty wyborcze 2024

W Krakowie z kolei zgłosiła się pani celem złożenia zawiadomienia o znieważeniu podczas i w związku z pełnieniem zastępcy przewodniczącego obwodowej komisji. Uznał, że użyto wobec niej słowa powszechnie uważanego za obelżywe.

W województwie łódzkim złożono zawiadomienie o wykroczeniu polegającym na zerwaniu 3 wyborczych usytuowanych na prywatnej działce w pobliżu lokalu wyborczego.

W woj. warmińsko-mazurskim przewodnicząca komisji wyborczej zawiadomiła, iż wyborca podczas wyborów samorządowych wyniósł karty do głosowania poza lokalu. Twierdził, że nie potrafi ich wypełnić.

W pow. lubelskim także doszło to wyniesienia karty. Wyborca po pobraniu 4 kart wyborczych wyszedł na zewnątrz lokalu wyborczego i po skreśleniu w samochodzie stojącym w rejonie lokalu powrócił do środka i wrzucił karty do urny. Proceder został to zauważony, a mężczyzna zatrzymany.

Od początku działań do zabezpieczenia zaangażowano ponad 35 tys. funkcjonariuszy.

Zobacz także: Wybory samorządowe w Lublinie