Policja

i

Autor: Materiały prasowe

kronika policyjna

Policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę. Zabezpieczyć auto przyjechał jego nietrzeźwy syn

2024-05-06 14:48

Takie sytuacje powodują zaskoczenie nawet na komendzie. Parczewska policja przyznaje, że podczas majówki doszło do niecodziennej sytuacji. Kiedy patrol zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, za chwilę w jego ręce wpadł kolejny mężczyzna z tym samym przewinieniem. Był synem zatrzymanego.

Do zdarzenia doszło 1 maja w gm. Dębowa Kłoda w pow. parczewskim. Ok. godz. 16:30 mundurowi zauważyli, że kierowca golfa jedzie bez zapiętych pasów. Postanowili więc go zatrzymać. Wówczas okazało się, że 55-latek ma więcej i na sumieniu, i we krwi – policjanci od razu wyczuli od niego alkohol, a alkomat pokazał, że ma go ponad promil. Szybko okazało się też, że mężczyzna ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

W trakcie rozmowy z policją kierowca zadzwonił do syna z prośbą o zabezpieczenie auta. To również nie skończyło się dobrze. Kiedy 30-latek przyjechał na miejsce, policja miała wątpliwości, czy na pewno jest trzeźwy. Niedaleko padło jabłko od jabłoni – on także wydmuchał ponad promil alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a obu panów czeka jeszcze tłumaczenie się ze swoich czynów przed sądem.

Policja nie przekazała, kto finalnie zabezpieczył auta.

Zobacz zdjęcia:  Majówka na drodze to dramat. Po pierwszej dobie zginęły cztery osoby. Siedem wypadków w 6 godzin

Tak zmienił się Filip Lato od The Voice of Poland. Teraz daje czadu w programie Polsatu!