Religia w salkach parafialnych? „Kościół nie udźwignie tego finansowo”

i

Autor: archiwum serwisu, Wikipedia

Szkoła

Religia w salkach parafialnych? „Kościół nie udźwignie tego finansowo”

2024-03-07 10:21

Plany Ministerstwa Edukacji dotyczące ograniczenia lekcji religii w szkole nie spodobały się duchownym. Głos w tej sprawie zabrał teraz biskup Wojciech Osial. Jego zdaniem kościół nie udźwignie finansowania nauki religii w parafiach.

Kościół zabiera głos w sprawie ograniczenia lekcji religii

Nie milkną echa po zapowiedziach Ministerstwa Edukacji dotyczących ograniczenia lekcji religii w szkołach z dwóch godzin do jednej, a także niewyliczania ocen z religii lub etyki do średniej. Swój sprzeciw w tej sprawie wyraziła także Komisja Wychowania Katolickiego KEP, która oświadczyła, że wyłączenie oceny z religii lub etyki ze średniej ocen jest "działaniem niesprawiedliwym". Członkowie komisji zaznaczyli, że "do redukcji wymiaru godzin może dojść jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego albo władz zwierzchnich pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych". Za "krzywdzący i dyskryminujący" uznali "zamiar umieszczania zajęć lekcji religii na pierwszej i ostatniej godzinie, wyłączenia oceny z religii ze średniej ocen i nie umieszczania rocznej oceny z religii lub etyki na świadectwie szkolnym".

Z kolei metropolita częstochowski abp Wacław Depo podkreślił w rozmowie z PAP, że prawo do dwóch godzin lekcji religii w szkole gwarantuje konkordat. Dodał także, że należy wrócić do gromadzenia dzieci i młodzieży na spotkaniach przy kościele.

- Jeśli minister edukacji mówi o jednej godzinie religii na pierwszej czy ostatniej lekcji, które są już jakąś formą rezygnacji – to jest podpowiedź, żeby to parafie i rodzice decydowali i przyjęli to wyzwanie do spotkań w salkach katechetycznych. Zgoda. Niech młodzież gromadzi się na spotkaniach oazowych, formacyjnych. Tam jest miejsce na nawiązywanie relacji rówieśniczych, wspólnotę, ciekawe wyjazdy i na zabawę. A to pozwoli młodym ożywić wiarę – ocenił biskup.

Teraz szerokim echem odbił się wywiad biskupa Wojciecha Osiala z Katolicką Agencją Prasową. Duchowny odniósł się do kwestii organizowania lekcji religii w salkach parafialnych.

Kościół nie udźwignie ciężaru finansowego. Trzeba będzie poważnie zastanowić się nad kształtem tej katechezy. Mamy już formy takiej katechezy, kiedy przygotowujemy w parafii do sakramentów. Ta katecheza opiera się na wolontariacie. Na pewno trzeba szukać animatorów, osób zaangażowanych we wspólnotach i ruchach religijnych. Papież Franciszek zachęca do ustanawiania katechistów. Prace nad dokumentem przygotowującym taką posługę w Polsce są już podjęte przez Komisję Wychowania Katolickiego - powiedział bp Osial.

Biskup zaznaczył, że w związku ze zmianami zapowiadanymi przez MEN pracę może stracić wielu katechetów.

– Musimy pamiętać o nauczycielach religii. Obecnie uczących jest ponad 28 tysięcy. Oni o połowę mogą stracić pracę i utrzymanie. To są dramaty tych ludzi. Kościół jest z nimi i pamięta o nich – powiedział przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.

Jakie zmiany chce wprowadzić MEN?

Ministerstwo Edukacji planuje zredukować lekcje religii do jednej, organizowanej po albo przed zajęciami szkolnymi, a dodatkowo wyłączyć ocenę z religii lub etyki ze średniej ocen.

Szefowa MEN potwierdziła, że zmiany mają wejść w życie od nowego roku szkolnego.

- Przecież uczeń może wybrać jeden przedmiot, drugi, albo nie wybrać żadnego, co powoduje, że świadectwa stają się nieporównywalne. Stąd propozycja ministerstwa, żeby te przedmioty nie były wliczane do średniej – mówiła Barbara Nowacja i dodała, że MEN na razie nie prowadzi konsultacji z Episkopatem w sprawie ograniczenia lekcji religii.

- Natomiast nie wykluczamy żadnego wariantu, ale to wymaga decyzji koalicyjnej - w którym kierunku zmierzamy – dodała.

Czego chcą Polacy?

Firma Research Partner pod koniec lutego zbadała stosunek Polaków do pomysłu ograniczenia liczby lekcji religii w szkole. 35,7 proc. Polaków chciałoby usunięcia lekcji religii z programu nauczania. 25 proc. jest za utrzymaniem obecnej sytuacji, czyli dwóch lekcji religii tygodniowo. 21 proc. jest za ich ograniczeniem do jednej godziny tygodniowo.

Powstała nowa szkoła wyższa w Łodzi. Zobacz, jak wyglądała inauguracja roku akademickiego

Absurdalna lekcja religii. Kościół chce leczyć homoseksualizm elektrowstrząsami! Komentery Adama Federa