W Tatrach ofiary śmiertelne i kilka akcji ratunkowych. Weekend okazał się tragiczny

Tragiczny weekend w Tatrach. Są ofiary śmiertelne

Miniony weekend (9, 10 i 11 grudnia 2022) okazał się tragiczny.

- Nie żyje 19-letni turysta, dwie inne osoby są ranne. To efekt dwóch lawin śnieżnych, które zeszły w sobotę w Tatrach. Pierwsza lawina zeszła w rejonie Przełęczy pod Kopą Kondracką. Śnieg porwał dwie osoby. Jedna z nich wykopała się sama - powiedział Robert Kidoń, ratownik TOPR.

Rannego z pierwszej lawiny przetransportowano do szpitala. 19-latka nie udało się uratować. Równocześnie ratownicy ruszyli na pomoc turystom zasypanym przez drugą lawinę. Osoby porwane w sobotę przez lawiny nie miały przy sobie zestawu lawinowego – sondy, łopaty i detektora. Wieczorem ratownicy ruszyli na pomoc 33-latkowi z 11-letnim siostrzeńcem, którzy byli w rejonie Kopy Kondrackiej. Dwójka turystów widząc spękany śnieg i lawinisko z poranka bali się zejść. Ratownicy TOPR sprowadzali ich do późnych godzin nocnych.

Zagrożenie lawinowe i ślizgawica w Tatrach

Na szczycie Kasprowego Wierchu leży 70 cm śniegu. Temperatura na szczycie spadła w poniedziałek rano, 12 grudnia do minus 14 st. C, a porywy silnego wiatru osiągającego w porywach do 22 km/h potęgują uczucie zimna. Ratownicy TOPR ogłosili drugi stopień zagrożenia lawinowego. Jak informuje Tatrzański Park Narodowy, w górach panują wyjątkowo niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Pokrywa śnieżna w wyższych partiach Tatr jest mocno zróżnicowana. Świeży śnieg zalega na wszystkich szlakach. Miejscami występują pod nim oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich pokrywa śniegu osiąga niemal 60 cm, a na Hali Gąsienicowej leży 45 cm śniegu.

- Turyści, nie wychodźcie w góry. W Tatrach warunki do wędrowania są bardzo trudno i pogarszają się. Wszystko przez intensywne opady śniegu w nocy z soboty na niedzielę. Przez ostatnie godziny na Kasprowym Wierchu spadło 23 centymetry śniegu. Pokrywa śnieżna ma już grubość niemal 60 cm. Są jednak miejsca, gdzie śniegu jest ponad 130 cm - mówi Robert Kidoń, ratownik TOPR.

O czym pamiętać wybierając się w góry?

Ratownicy apelują, aby zrezygnować z samotnych wędrówek, a także odpowiedzialnie dostosowywać trasy do swoich umiejętności. Należy też pamiętać o odpowiednim, zimowym ekwipunku, stroju oraz sprzęcie, m. in. rakach niezbędnych w wyższych partiach. Tatrzański Park Narodowy przypomina również, że stawy zaczęły zamarzać. Warstwa lodu jest bardzo cienka, dlatego pod żadnym pozorem nie można na nią wchodzić. Warto pamiętać też o tym, że szybko robi się ciemno, a więc wybierając się w góry należy tak zaplanować wycieczkę, aby powrócić ze szlaku przed zmrokiem. Czołówka w plecaku może okazać się jednak niezbędna.