W ostatnich latach zaczęło być o nich jeszcze bardziej głośno. Podopieczni Stowarzyszenia mają także możliwość podjęcia pracy i szansę na samodzielne życie. Kawiarnia i foodtruck z frytkami prowadzone przez osoby z zespołem Downa pojawiły się na Kozłówku oraz przy Zalewie Nowohuckim.
Dzięki pracy czuję się dorosły. Mogę realizować swoje marzenia - mówi Grzesiu, pracownik Społecznej Kaffki.
Chciałabym zostać aktorką i piosenkarką. Chodzę na lekcję wokalu, koncertuję. Dzisiaj na Jubileuszu jestem wolontariuszem - pomagam przy zajęciach plastycznych oraz przy frytkach. Jednak na co dzień wolę tę drugą pracę - dodaje Natalia.
Stowarzyszenie "Tęcza" daje zatrudnienie dziesięciu dorosłym z zespołem Downa. Stowarzyszenie w ramach pozostałych działań wspiera obecnie ponad 90 podopiecznych w różnym wieku.
Działamy od ćwierćwiecza. Staramy się kompleksowo wspierać osoby z zespołem Downa i ich rodziny. W zasadzie w każdym wieku, od kobiet spodziewających się dziecka z trisomią, po dorosłych podopiecznych. Organizujemy wycieczki, warsztaty, półkolonie, imprezy dla całych rodzin. Staramy się budować przestrzeń do wspierania się nawzajem. Prowadzimy na terenie Krakowa trzy placówki - mówi Agata Krzyżek-Gola, managerka stowarzyszenia „Tęcza” i członkini zarządu Społecznej 21.
Podczas jubileuszowego pikniku można było zobaczyć pokazy wozów policyjnych, uczestniczyć w warsztatach i pokazach tanecznych. W pomoc przy organizacji byli zaangażowani wolontariusze z kilku krakowskich firm.