Kraków: Chciał poderwać dziewczynę, na pomoc wezwał strażników miejskich

i

Autor: pixabay.com

Kraków: Chciał poderwać dziewczynę, na pomoc wezwał strażników miejskich

2020-08-14 10:02

To była bardzo nietypowa interwencja straży miejskiej w Krakowie. Zaczęła się od słów "Ej, szybko tutaj", a zakończyła wezwaniem policji i wizytą w izbie wytrzeźwień. Szczegóły na krakow.eska.pl.

- Ej, szybko tutaj – krzyknął do strażników miejskich wyraźnie pobudzony mężczyzna stojący u wylotu Sławkowskiej w centrum Krakowa. Do zdarzenia doszło w środę ok. 13-ej. 

- Gdy podeszliśmy i zapytaliśmy go co się stało, wskazał palcem na dwie kobiety i wybełkotał ,,Chciałem wyrwać te dwie d..y” - relacjonuje Edyta Ćwiklik z biura prasowego krakowskiej straży miejskiej.

Strażnicy pouczyli mężczyznę, że nieuzasadnione angażowanie funkcjonariuszy jest wykroczeniem i poprosiliśmy go o dokumenty. Niestety, rozmowa zwyczajnie nie kleiła się, prawdopodobnie w związku z wypitym przez niego wcześniej alkoholem. Strażnicy jednak nie dawali za wygraną.

- Zapytany o dokładny adres uciął temat odpowiadając ,,to zależy”, wieńcząc swoją wypowiedź soczystym *&^%^%^&. Ponowiliśmy prośbę o adres, ale widać było, że nie ma zamiaru go podać. Zamiast tego skierował w naszą stroną kolejne liczne niecenzuralne sformułowania, które przybrały postać znieważania - relacjonuje Edyta Ćwiklik.

Ostatecznie do delikwenta została wezwana policja, które przetransportowała pijanego podrywacza do izby wytrzeźwień.

Krakowska gwara - sprawdź, czy znasz słowa z grodu Kraka!

Pytanie 1 z 10
Zaczynamy od smakołyków i Tłustego Czwartku. Jak w Krakowie określamy faworki?
ESKA Summer City - Galeria Katowicka cz. IV