Kolejka na Kasprowy Wierch świętuje 85. urodziny
Decyzja o budowie kolejki na Kasprowy Wierch zapadła w lipcu 1935 roku. Robotników werbowano z Podhala, Sądecczyzny, Tarnowa, Krakowa, a nawet wileńszczyzny. Zatrudniono wykwalifikowanych kamieniarzy z Brasławia oraz traczy i cieśli z Polesia. Roboty w terenie rozpoczęto 1 sierpnia 1935.
Kolejka na Kasprowy Wierch była pierwszą tego typu inwestycją w Polsce, a sześćdziesiątą na świecie. Składa się z dwóch niezależnych od siebie odcinków: z Kuźnic na Myślenickie Turnie oraz z Myślenickich Turni na Kasprowy Wierch. Inwestycja powstawała w rekordowym tempie - 7 miesięcy. Materiały do budowy wwożono specjalnie zbudowaną drogą na Myślenickie Turnie, gdzie przeładowywano je z samochodów na koniki huculskie. Te przewoziły materiały na Halę Gąsienicową. Stamtąd - cement, liny, wodę - transportowano na plecach robotników.
Prace zakończono już 29 lutego 1936 roku. Pierwsi pasażerowie na szczyt Kasprowego wyjechali 15 marca 1936 roku, po 227 dniach od rozpoczęcia budowy.
Długość trasy wynosi 4252,81 metra. Kolej pokonuje 936 m różnicy poziomów. Obecnie wagonik porusza się z prędkością 8 m/s, maksymalnie jednorazowo może przewieźć 60 osób. Rocznie z kolejki na Kasprowy Wierch może skorzystać nawet 600 tys. osób. Co ważne, kolej nie działa podczas silnego wiatru (powyżej 20 m/s) oraz oblodzenia i temperatury poniżej -28 stopni Celsjusza.
