rynek główny kraków

i

Autor: Pixaby

Jakość, nie ilość. Kraków chce stawiać na turystę "klasy premium"

2021-02-24 17:09

Nie ilość a jakość, takie są założenia „Polityki zrównoważonej turystyki Krakowa na lata 2021-2028”, opracowanej przez krakowski magistrat. Dokument zakłada odejście od kontrowersyjnego nastawienia na masowego, jednodniowego turystę na rzecz „turysty klasy premium”.

Dokument jest odpowiedzią na głęboki kryzys, jaki dotknął branżę turystyczną po wybuchu pandemii koronawirusa. Z powodu obostrzeń w 2020 roku do Krakowa przyjechało niemal o połowę mniej turystów niż w 2019 roku. 

Jakość, nie ilość. Kraków zmienia podejście do turystyki:

To odpowiedz na dzisiejszą sytuację, ale nie tylko pandemiczną, bo jej konsekwencje będą zapewne wieloletnie. to też taka diagnoza stanu gospodarki turystycznej przed pandemią. To forma ogólnej rekomendacji, w jakich obszarach miasto powinno przygotowywać się do odbudowy turystyki - mówi Bartłomiej Walas, koordynator projektów strategicznych Urzędu Miasta Krakowa. 

Urząd wydał w sumie 9 rekomendacji. Kluczem nowej polityki jest odejście od masowego, krótkoterminowego turysty, zainteresowanego głównie jednodniowymi pobytami powiązanymi z rajdami po niezliczonych pubach i klubach na rzecz zrównoważonej turystyki, opartej o kliencie premium.

Jesteśmy w wyjątkowej sytuacji. Zaczynamy trochę od zera. Możemy naprawić liczne błędy poprzedniej polityki, do której wiele osób miało zastrzeżenia. Przede wszystkim taki idealny turysta powinien przyjeżdżać na dłużej niż na jeden dzień. Jeżeli przeprowadzimy odpowiednią kampanię, możemy sprowadzić do miasta turystów, którzy zostaną na dłużej i skorzystają z naszej ogromnej bazy - teatrów, dobrych restauracji czy centrów kongresowych - wyjaśnia Tomasz Daros, radny i członek Komisji Promocji i Turystyki. 

Z takim poglądem zgadza się Rafał Marek z Krakowskiej Izby Turystyki, która opiniowała nową politykę.

Kraków jest w takiej sytuacji, że mamy Centrum Kongresowe, Tauron Arenę, planowane jest Centrum Muzyki. Więc ci ludzie, którzy uczestniczą w konferencjach i  w pewien sposób są zobligowani do przyjazdu do miasta, mogą stać się takimi ambasadorami marki Kraków, którzy w przyszłości przyciągną rodziny czy znajomych, by w ramach słów tourismu zobaczyć coś w mieście - stwierdza. 

Rafał Marek przyznaje, że w dobie pandemii i głębokiego kryzysu branży, miasto powinno lepiej przyłożyć się do pracy.

Problemem jest to, że te rekomendacje są przygotowane ad hoc, patrząc na obecną sytuację, a cała merytoryka i badania nie do końca korelują jedno z drugim. Co trzeba podkreślić, to nie jest to strategia, a polityka - wyjaśnia. 

Według statystyk Urzędu Miasta, w 2019 roku Kraków odwiedziło 14 milionów turystów. Rok później liczba ta zmalała do ośmiu milionów. 

Sonda
13 dni wolnych to wystarczająca liczba?