Dramatyczny apel mieszkańców Prądnika Białego na sesji Rady Miasta o ochronę przed skutkami powodzi

i

Autor: Kuba Paduch, Radio ESKA Mieszkanka Prądnika Białego z płaczem błagała Prezydenta i Radę Miasta o pomoc.

Dramatyczny apel mieszkańców Prądnika Białego na sesji Rady Miasta o ochronę przed skutkami powodzi

2021-10-06 14:41

Mieszkańcy oczekują pomocy i Rada Miasta zobowiązała Prezydenta, by jej udzielił. Chodzi o osoby poszkodowane przez zalewanie terenów Prądnika Białego z powodu wylewania rzeki Bibiczanki. Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę kierunkową ustalającą wypracowanie metod pomocy dla poszkodowanych i ich ochrony przed skutkami ewentualnych kolejnych powodzi.

Płacz i błagania z mównicy przyniosły skutek. Radni miasta Krakowa przegłosowali uchwałę kierunkową w sprawie ochrony przeciwpowodziowej Dzielnicy Prądnik Biały. Mieszkańcy, którzy już kilkukrotnie w tym roku mieli zalane mieszkania prosili władze miasta o wsparcie i pomoc wobec utraconej własności.

Straty są ogromne, ludzie potracili większość dobytku, który zwykle trzyma się w dolnych partiach mieszkań - opowiada jeden mieszkaniec - musieliśmy kupować sami pompy do wypompowywania wody, osuszacze. Jedyna pomoc jaka przyszła potem to był MOPS krakowski - dodaje inna mieszkanka.

Uchwała w tej sprawie przeszła jednogłośnie, ale nie bez długiej dyskusji na temat sensu uchwalania takiej uchwały tylko dla jednej dzielnicy. Zdaniem Radnego Jana Pietrasa problem nie dotyczy tylko Prądnika Białego. Nie dotyczy nawet samego Krakowa, ale też ościennych gmin.

Licytacja kto będzie pierwszy do pomocy nie jest rozwiązaniem tego problemu. Problem też o tyle jest skomplikowany, że to, co przepływa, nie zawsze będzie możliwe do rozwiązania w Krakowie, bo jest to kwestia cieków wodnych, które dopływają spoza Krakowa - mówi.

Uchwała kierunkowa wskazuje cele i priorytety działań dla Prezydenta Miasta Krakowa, ale nie przesądza o formach, sposobach ani terminie ich realizacji. Mieszkańcy oczekują natychmiastowych działań.

Powódź w krakowskim Bieżanówie