Krzysztof Ibisz przyzwyczaił nas do tego, że jeśli w prasie pojawiają się wzmianki o jego osobie, zazwyczaj dotyczą zmarszczek, bądź wakacji. Prezenter nie często wspomina w swoich zwierzeniach o kobietach, a jeśli, to jedynie w kontekście niechęci do płci pięknej. Mniemamy, że może to powodować kobiece braki w jego życiu prywatnym. Jeśli nasza teza jest słuszna, nie dziwimy się, że na tapecie znowu pojawia się Paulina Piosik. Najwidoczniej 22-letnia asystentka jest jedyną niewiastą, której Krzysiowe podejście do bab nie odstrasza... Romansem córki zażenowany jest jej ojciec. Na łamach prasy Zygmunt Piosik wyznaje - Nie mogę patrzeć, jak marnuje sobie życie u boku kogoś, z kim nie czeka ją żadna przyszłość. Przecież to rozwodnik (...). Moja córka zasługuje na kogoś lepszego. On ją wykorzysta i porzuci! Te rady nie wzruszają jednak Paulinki, którą fotoreporterzy Życia na gorąco spotkali ostatnio w towarzystwie Ibisza w jednym z warszawskich barów szybkiej obsługi. Stosowne miejsce, zwłaszcza jeśli wytłuścić wyraz szybkiej. Obawiamy się, że ta znajomość opiera się głównie na speedowym tempie - fast food, fast sex, fast finish.
(mon)
Znowu razem?!
2009-09-06
3:19
Paulinka nie odpuszcza!