Podczas gali rozdania Złotych Globów 2019 Jeff Bridges odebrał Nagrodę im. Cecila B. deMille'a. W poprzednich latach statuetkę za całokształt pracy odebrały m.in. Oprah Winfrey i Meryl Streep.
Naturalne jest, że przy okazji odbierania tak wielkiego wyróżnienia wygłasza się przemówienie. Jednak Jeff Bridges przesadził. Aktor przemawiał przez ponad 6 minut! W tym czasie podziękował dosłownie wszystkim...
>> Christian Bale dostał Złotego Globa. Ze sceny podziękował żonie i... SZATANOWI
Jeff Bridges i jego podziękowania
Podczas Złotych Globów przyznawane jest całe mnóstwo statuetek. Dlatego niepianą zasadą jest, że ich laureaci przemawiają raczej zwięźle. Dzięki temu gala nie trwa wieczności. Najwyraźniej Jeff Bridges postanowił złamać reguły. Jego mowa trwała ponad 6 minut! W tym czasie laureat Nagrody im. Cecila B. deMille'a zdążył podziękować dosłownie wszystkim. Bratu, siostrze, członkom ekipy...
Kiedy Jeff Bridges już skończył i zszedł ze sceny, wkroczył na nią Harrison Ford. Zanim przeszedł do kolejnej kategorii, zażartował: nikt nie chce powtarzać Jeffa Bridgesa, prawda?
>> Nicole Kidman zdziwiła wszystkich kokardą, ale suknią wygrała galę Złote Globy 2019
No cóż, przynajmniej nikt nie miał prawa poczuć się pominiętym!