Gwiazdy

Wersow pozuje w bikini i mówi o akceptacji swojego ciała po ciąży. Jej post wywołał burzę

2024-05-21 9:45

Weronika Sowa znana jako Wersow od lat tworzy związek z innym znanym influencerem - Karolem "Frizem" Wiśniewskim. W ubiegłym roku para powitała na świecie swoją pierwszą pociechę - córeczkę Maję. Teraz Weronika pochwaliła się swoją sylwetką po ciąży i radzi innym kobietom, aby tak jak ona, zaakceptowały swoje ciało. Reakcja internautów była natychmiastowa i chyba nie taka, jakiej spodziewała się influencerka.

O Wersow i Frizie zrobiło się głośno w 2018 roku, kiedy ruszył projekt influencera "Ekipa". Wzięła w nim udział również Weronika Sowa, a niebawem influencerzy wyszło na jaw, że są parą. Od tamtej pory tworzą jeden z najbardziej medialnych związków w polskim show-biznesie. W 2021 roku para ogłosiła zaręczyny, a w jednym z wywiadów Wersow mówiła, że chciałaby, aby uroczystość odbyła się w 2022 roku. Fani z niecierpliwością czekają na to wydarzenie, jednak na ten moment influencerzy skupiają się na wychowywaniu swojej córeczki oraz pracy zawodowej.

Wersow i Tribbs przejechali się na ludziach z branży

Wersow chciała dodać kobietom otuchy, a wywołała burzę

Pod koniec czerwca ubiegłego roku para powitała na świecie swoje pierwsze dziecko - córeczkę Maję. Dziewczynka od razu stała się oczkiem w głowie obojga rodziców, którzy chętnie publikują zdjęcia maleństwa oraz podkreślają, jak wielkim jest dla nich skarbem. Weronika Sowa jest bardzo aktywna na Instagramie, a jej profil obserwuje 3,6 miliona osób. Wersow dodała właśnie post, w którym pozuje w bikini na rajskiej plaży i opowiada o tym, jak jej ciało zmieniło się po ciąży. Ten post miał na celu dodanie kobietom otuchy i uświadomienie im, że ciało potrzebuje regeneracji, jednak wpis Wersow wywołał istną burzę.

Niesamowite jest to, jak ludzkie ciało może się zmieniać. U mnie pojawiła się różnica w kilogramach, najpierw 20 kg na plus, potem 20 kg na minus. Na moim ciele pojawiła się też blizna po cesarskim cięciu, które musiałam przejść, żeby poród był bezpieczny. Patrzę na te bliznę z dumą, bo sprawia, że czuje sie wyjątkowa i nieustannie przypomina mi o tym, że jestem mamą - napisała Wersow.

Influencerka zaapelowała również do kobiet, aby dały sobie czas na regenerację i nie obawiały się procesu zmiany wyglądu ich ciała, jaka wiąże się z ciążą i porodem.

Teraz wiem, że był to proces, który wymagał czasu i chciałabym żebyście też o tym pamiętały. To naturalne, że możecie mieć obawy i ja też je miałam, natomiast dajcie sobie czas i wyrozumiałość, której w tym czasie potrzebujecie - zakończyła swój post influencerka.

Pod postem od razu pojawiło się wiele komentarzy. Internautki zarzucają Sowie hipokryzję i zwracają uwagę na to, że sama nie ma naturalnego ciała, gdyż zoperowała sobie biust, a sztab ludzi czuwa nad tym, aby jej figura wyglądała nienagannie.

Pisanie o akceptacji ciała po ciąży samemu korzystając z medycyny estetycznej jest hipokryzja Albo akceptujesz takie ciało albo nie akceptujesz i się poprawiasz Łatwo pisać takie banialuki jak wyglada się idealnie Jakie zmiany w ciele niby zaakceptowałaś?

Troszkę naciągnięte słowa. Sama się nie akceptowałaś i zmieniłaś to i owo...

Masz caly sztab ludzi od tego by twoja sylwetka była jak z fotoshopu, odmierzone pewnie co do grama każdy posiłek plus robisz sobie korekty twarzy i innych części ciała i piszesz kobietom by akceptowały swój wygląd bo nie każda wygląda po ciąży jak ty - piszą oburzone internautki.