Informacja o planowanej walce bokserskiej Tysona z Paulem rozgrzała sieć w połowie stycznia. Niestety szybko okazało się, że radość fanów bosku była przedwczesna. Rzecznik Mike'a Tysona zaprzeczył, jakoby legendarny pięściarz chciał stanąć w ringu ze znanym youtuberem.
Mike Tyson: "To dla mnie nowość"
Wiadomość o walce opublikował brytyjski The Sun. Z artykułu dziennika wynikało, że Mike Tyson i Jake Paul dogadali się ustnie co do wstępnych warunków pojedynku.
Umowa ustna została zawarta, teraz toczą się rozmowy dotyczące kontraktu i podziału pieniędzy
- donosili informatorzy cytowani przez prasę.
Wygląda jednak na to, że wiadomość o walce powinna trafić nie do działu sportowego, a do kolumny z opowiadaniami science-fiction. Okazuje się, że Mike Tyson dowiedział się o swojej "zgodzie na walkę" dopiero z doniesień prasowych.
- oznajmił przedstawiciel pięściarza.
To dla mnie nowość. Widziałem się z Jakiem Paulem na St. Barths i nie wspomniał o tym słowem
- żartuje legendarny bokser. I żeby uciąć wszelkie dalsze spekulacje, głos w sprawie rzekomej walki zabrał także jego agent, Jo Mignano.
Mike Tyson uważa, że bracia Paul są świetni, ale nie ma i nie będzie żadnej walki z żadnym z nich