Spis treści
- Pochodzenie i dzieciństwo
- Talent show i inne osiągnięcia
- Plotki na temat Viki Gabor
- Poważna choroba, która mogła przekreślić jej karierę
- Afera na drodze
- Plany na przyszłość młodej artystki
Viki Gabor to bez wątpienia jedna z najciekawszych postaci młodego pokolenia działająca w polskiej muzyce. Mimo że dopiero teraz oficjalnie wchodzi w dorosłość, zdążyła już osiągnąć więcej niż niejeden artysta przez całą karierę. Ale jej historia to nie tylko hity na listach przebojów, światła reflektorów i wielkie sceny. To także zmagania z chorobą, hejt, medialne afery i nieustanna walka o własną autentyczność. Oto, jak przez lata zmieniała się Viki Gabor - dziewczyny z wielkim głosem, głową pełną pomysłów na siebie i wielkim sercem do muzyki.
Polecany artykuł:
Pochodzenie i dzieciństwo
Viki Gabor, a właściwie Wiktoria Gabor, przyszła na świat 10 lipca 2007 roku w Hamburgu. Choć urodziła się w Niemczech, dzieciństwo spędziła w Wielkiej Brytanii, a później wraz z rodziną przeniosła się do Polski. Pochodzi ze społeczności romskiej, a sama artystka wielokrotnie mówiła, że z dumą reprezentuje swoją kulturę.
Viki dorastała w dużej, zżytej rodzinie. Ma starszą siostrę Melisę, która również jest muzycznie uzdolniona - pisze teksty, komponuje i nierzadko wspiera Viki w pracy nad jej utworami. Siostry mają bardzo bliską relację, a Viki nie raz podkreślała, jak wiele zawdzięcza Melisie. Ma także starszego brata, który interesuje się sportem, szczególnie boksem, i rzadziej pojawia się publicznie, choć jest równie ważną częścią jej życia.
Talent Viki nie wziął się znikąd. Już jako kilkuletnia dziewczynka śpiewała, improwizowała i chłonęła dźwięki jak gąbka. Od początku wykazywała też niesamowitą charyzmę, która dziś przyciąga tłumy fanów. Mimo dynamicznej kariery, przez jakiś czas uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 37 w Krakowie, jednak szybko zdecydowano o indywidualnym toku nauczania.
Talent show i inne osiągnięcia
Prawdziwy przełom nastąpił w 2019 roku. Viki zgłosiła się do drugiej edycji programu "The Voice Kids", gdzie pod skrzydłami Tomsona i Barona z Afromental dotarła do finału. Choć ostatecznie nie wygrała programu, zdobyła uznanie zarówno jurorów, jak i publiczności.
Kilka miesięcy później przyszedł czas na Eurowizję Junior, gdzie Viki reprezentowała Polskę z piosenką „Superhero”. Efekt? Zwycięstwo! Polska wygrała drugi raz z rzędu ten prestiżowy konkurs, a Gabor stała się międzynarodową sensacją.
Od tego momentu kariera nabrała tempa. Wydała trzy albumy studyjne:
- Getaway (Into My Imagination) (2020)
- ID (2022)
- Terminal 3 (2024)
Do jej najbardziej znanych piosenek należą m.in.: "Ramię w ramię" (duet z Kayah), "Not Gonna Get It", "Forever and a Night" czy "Time". Jej muzyka ewoluowała - od lekkich popowych brzmień po bardziej dojrzałe, elektroniczne kompozycje.
Plotki na temat Viki Gabor
Jak każda osoba publiczna, Viki od najmłodszych lat musiała mierzyć się z plotkami. Najczęściej pojawiające się oskarżenia dotyczyły rzekomych operacji plastycznych. Internauci sugerowali, że artystka powiększyła usta, mimo że miała wtedy zaledwie 14-15 lat! Gabor stanowczo zaprzeczyła tym insynuacjom.
W mediach społecznościowych musiała radzić sobie także z body shamingiem, zarzutami o „przerost ego” czy krytyką za styl ubierania. Mimo wszystko, Viki zachowuje klasę i dystans do tego typu komentarzy, wielokrotnie podkreślając, że najważniejsze to pozostać sobą.
Poważna choroba, która mogła przekreślić jej karierę
Jednym z najbardziej poruszających wątków w życiu młodej piosenkarki była walka z poważną wadą słuchu. W dokumencie "Viki Gabor: Mój świat" ujawniono, że Viki urodziła się głucha. Lekarze dawali jej znikome szanse na to, że kiedykolwiek usłyszy dźwięki.
Dzięki determinacji rodziców, odpowiedniej terapii i leczeniu - dziewczynka odzyskała słuch i zaczęła śpiewać. Paradoksalnie, dziś to właśnie muzyka stała się jej językiem porozumienia z światem. To historia, która dodaje sił każdemu, kto zmaga się z przeciwnościami.
Afera na drodze
11 czerwca 2024 roku Viki Gabor i jej ojciec, Dariusz, stali się ofiarami brutalnego ataku drogowego w centrum Warszawy. Podczas porannej jazdy na al. Jerozolimskich, inny kierowca, najwyraźniej rozwścieczony sytuacją na drodze, zajechał im drogę i wysiadł z auta.
Napastnik użył gazu pieprzowego, po czym siłą wyciągnął ojca Viki z samochodu i dotkliwie go pobił. Młoda artystka również ucierpiała - została przewieziona do kliniki okulistycznej z podrażnieniem oczu. Całe zdarzenie miało bardzo agresywny charakter i zakończyło się interwencją policji oraz pogotowia.
Sprawca został skazany na 6 miesięcy ograniczenia wolności, obowiązek prac społecznych oraz zapłatę nawiązki. Choć fizyczne obrażenia nie były poważne, sytuacja z pewnością odcisnęła piętno na psychice wokalistki i jej bliskich.
Plany na przyszłość młodej artystki
Viki Gabor nie zamierza zwalniać tempa. W rozmowie z ESKA.pl przyznała, że nie planuje osiedlić się na stałe w Polsce - marzy o życiu w różnych miejscach na świecie. Chce podróżować, tworzyć i poznawać ludzi z różnych kultur. Artystka zapowiedziała także plany na międzynarodową karierę - rozmowy z zagranicznymi wytwórniami, nowe kolaboracje. Czas pokaże, ale jedno jest pewne - 18. urodziny to dla niej dopiero początek nowego etapu.