Victoria nie kibicuje Davidowi.

2006-11-21 11:18

Wbrew składanym wcześniej obietnicom Victoria Beckham w minioną sobotę nie oglądała meczu reprezentacji Anglii i nie kibicowała swojemu mężowi Davidowi.

Spodziewająca się trzeciego dziecka była spicetka przegapiła rozegrany w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata i zakończony remisem 2-2 mecz Austria-Anglia. W tym czasie wraz z rodzicami i bratem jadła w jednym z ekskluzywnych londyńskich hoteli. Naoczny świadek mówi: "Wyglądała na szczęśliwą i zrelaksowaną, całkowicie nieświadomą tego co w tym czasie działo się w Wiedniu. Tak jakby w hotelu nie było telewizorów, w których można było śledzić przebieg meczu. Sprawiała wrażenie, jakby wynik w ogóle jej nie interesował. Dziwnie było patrzeć jak żona kapitana reprezentacyjnej jedenastki jak gdyby nigdy nic je sobie kolację w czasie, gdy jej mąż walczy o awans do finałów Mistrzostw Świata". Victoria odpiera stawiane jej zarzuty: "To nie tak, że nie kibicuję Davidowi. Po prostu miałam jedyną okazję spotkać się z bratem przed wyjazdem do Hiszpanii. Jego dziewczyna też jest w ciąży, podobnie jak moja siostra Louise, więc mieliśmy powody do świętowania". Jej rzeczniczka prasowa dodaje: "Victoria jest wiernym kibicem Davida i chodzi na większość meczów z jego udziałem. Jednakże tym razem musiała poświęcić trochę czasu najbliższym".