Ula Chincz to popularna dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Teraz jej działalność przeniosła się do internetu, gdzie jako "Ula Pedantula" radzi jak dbać o porządek w domu, ale zdradza też triki dotyczące chociażby pakowania prezentów na święta. Od jakiegoś czasu sporo mówiło się o ciąży Uli. Tymczasem dziennikarka na swoim kanale w serwisie YouTube opublikowała wideo, w którym zdradziła, że jej drugi syn, Robert jest już w domu.
Chciałam tylko dać wam znać, że i ja, i Robert jesteśmy już bezpieczni w domu. Robert urodził się kilka ładnych dni temu. Ważył 3,3 kg i mierzył 57 cm. Od tamtej pory troszeczkę mu się przytyło, no i prezentuje się bardzo fajnie i jest totalną kopią swojego brata. Patrzę na niego i mówię: „Rysiu”, ale może to jest objaw przemęczenia spowodowany karmieniem co dwie godziny
mówi Ula ubrana w piżamę, bez makijażu i z opaską na głowie.
Dziennikarka opublikowała też na Instagramie zdjęcie, na którym widać jak bardzo Robert zmienił podejście Uli do porządku w domu.
Jak u większości świeżo upieczonych rodziców przez pierwsze dwa dni dom wyglądał jak lej po bombie, a zaparzoną rano kawę piliśmy na zimno, w południe
A cały odcinek jej vloga zobaczyć możecie poniżej: