W drugim odcinku show oczywiście emocji nie zabrakło. Michalina Sosna wcieliła się w Cleo w przeboju „Łowcy gwiazd”.
Fantastycznie zrobiłaś i barwę głosu Cleo i manierę wypowiadania sylab. Cleo bardzo świadomie mam wrażenie w tej piosence wypowiada te sylaby, żeby one nie do końca brzmiały jak polski język (…). Wyszło to świetnie i tym milszy miałam odbiór dobrze zatańczonej choreografii
mówiła Kasia Skrzynecka.

i
Mateusz Ziółko wylosował Andrzeja Rybińskiego w piosence „Nie liczę godzin i lat”.
Boogie z Łobuzów stał się Marcinem Millerem w hicie lat 90. „Chłop z Mazur”.
Rafał Szatan przeistoczył się w Tanitę Tikaram. Zaśpiewał „Twist In My Sobriety”.
Wszedł uśmiech i to był ten uśmiech, o który chodziło. Absolutnie miałeś prawdę w tym uśmiechu. Barwę masz troszeczkę ciemniejszą, ale udało ci się uchwycić wszystkie niuanse, te zaśpiewy na długich samogłoskach i też taką interpretację, która polega na daleko idącej powściągliwości. Gratuluję, bardzo piękny występ
oceniła Małgorzata Walewska
Udała ci się rzecz bardzo trudna. Tam trzeba było złapać ducha - ducha tej zabawy, ducha tej muzyki i to się udało fantastycznie. A jednocześnie udało ci się w jakiś cudowny sposób złapać tę barwę głosu, jednak dosyć różną. On ma jaśniejszą, lżejszą (…). Mam wrażenie, że Boogiemu to po prostu w duszy grało
stwierdził Kacper Kuszewski
Miałem takie poczucie od twojego pojawienia się na scenie, że taka fala smutku i melancholii, która jest dla mnie w tej piosence po prostu weszła tutaj z tobą (…). To nie jest wokalistka, która zaczarowuje swoją techniką, ona zaczarowuje głębią wewnętrznego przeżycia. I to jest u niej autentyczne (…). I u ciebie myśmy też wierzyli. To było bardzo trudne i to jest twój wielki sukces
powiedział Kacper Kuszewski
Marek Molak przeszedł transformację w Phila Collinsa w „In The Air Tonight”.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego występu, bo poziom koordynacji, poziom tego emocjonalnego przeżycia, które w tobie było tak mnie zaskoczyło. Nie wypadłeś z roli, z klimatu. Nie straciłeś ani na chwilę tego Phila Collinsa z celownika. Te bębny ci nie odjechały, a ja poniekąd jestem fanem takich wariatów
zachwycał się Paweł Królikowski
Katarzyna Maciąg wcieliła się w Wiesława Michnikowskiego w utworze „Addio pomidory”.

i
Ada Kalska stała się Kim Wilde w hicie „You Came”.
Występ uważam za bardzo udany i bardzo pięknie zaśpiewałaś, co dla mnie się liczy
mówiła Małgorzata Walewska.
Honorata Skarbek przeistoczyła się natomiast w Justina Biebera.
Kasieńko oprócz zadań aktorskich, czyli mimiki bardzo charakterystycznej, tu się nie ma o co zaczepić wokalnie. Nie możesz tego kobiecego, nawet dziewczęcego głosu ukryć pod żadną chrypą, żadnym rockowym wydarciem z paszczy. Tu nie ma po prostu za co się schować. Dzisiaj na tyle, na ile kobieta mogłaby zrobić Wiesława Michnikowskiego, zrobiłaś go ślicznie
mówiła Kasia Skrzynecka.
Przyznaję się, że trochę się już nie łapię na ten nowy świat komunikacji blogowej, wiem też dla ciebie ma to ogromne znaczenie. Z drugiej strony widzę potem jak ktoś tak syntetyczny w pewnym sensie, potrafi w sposób rzeczywisty wejść na scenę, wlać tę swoją osobowość w tę foremkę Justina Biebera i nadać temu takiego naprawdę życia i ducha, że się na to patrzy i ja ci wierzę. Zastanawiam się tylko, czy odmawiasz ten różaniec, który masz na szyi, żeby ci się kariera utrzymała
żartował Paweł Królikowski.
Pozostało więc pytanie, kto wygrał Twoja Twarz Brzmi Znajomo 15.09.2018? Zwycięzcą odcinka został Rafał Szatan. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał Fundacji SOS Wioski Dziecięce.
UWAGA! Cały odcinek 2 programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo z 15 września 2018 obejrzycie poniżej:

i

i

i

i

i

i