Żaden z nowych prowadzących na pewno nie spodziewał się, ile problemów przysporzy im praca przy nowych odcinkach Top Gear 2016. Tym razem ekipa Top Gear 2016 nabawiła się kłopotów w … Moskwie! Choć wszystko wskazuje na to, że to nie prowadzący Top Gear zawalili teraz sprawę, znowu mają pod górkę!
Trójka prowadzących Top Gear 2016: Rory Reid, Sabine ShmitzorazEddie Jordan wraz z 40-osobową ekipą kręcić miało nowy odcinek programu w Kazachstanie. Przedsięwzięcie było niemałe – podróż całej ekipy programu kosztować miała aż 500 tysięcy funtów! Miała, ponieważ ostatecznie do niej… nie doszło!
Top Gear 2016: Matt LeBlanc zakłócił ślub i zbezcześcił pomnik bohaterów wojennych? Zobacz video!
Ekipa Top Gear 2016 do Kazachstanu lecieć miała z Moskwy. Tam jednak zaczęły się komplikacje. Z powodu sporów wokół harmonogramu, loty zostały… odwołane i zamiast kręcić nowe odcinki Top Gear 2016, prowadzący wraz z resztą zostali uziemieni w Moskwie.
„To zupełna masakra i ogromne koszty. Ekipa Top Gear miała dobre wizy. Problem tkwił w nieporozumieniu między Aeroflotem (czyli rosyjskimi liniami lotniczymi) a Kazachstanem. Wszystkim, którzy siedzieli już w samolocie, kazali wysiąść.”
Jak zapewnia osoba z produkcji Top Gear 2016, BBC ma zabezpieczone środki na wypadek takich wtop. 500 tysięcy funtów to jednak poważny uszczerbek na ich budżecie!
„To nie była wina prowadzących Top Gear. Linie lotnicze, które ich przewoziły, nie miały pozwolenia na loty z Moskwy do Kazachstanu. Wszyscy wrócili więc do Londynu. Planują wrócić do Kazachstanu później i nakręcić nowe odcinki Top Gear 2016. BBC tymczasem będzie próbowało odzyskać koszty nieudanego lotu.”
Myślicie, że uda się nakręcić jakikolwiek nowy odcinek Top Gear 2016 bez takich problemów?
i
Top Gear 2016: prowadzący utknęli w Moskwie! Kręcenie nowych odcinków Top Gear 2016 to jedna wielka wtopa!
2016-03-30
14:14
Co nowy odcinek Top Gear 2016, to nowy problem! Tym razem ekipa Top Gear chciała dostać się do Kazachstanu i… no właśnie, chciała!