Kolejna Mission Impossible? Nie dla Toma Cruise'a! Gwiazdor filmów akcji szykuje się do jednej z najważniejszych misji swojego życia i my - jako widzowie - będziemy mogli mu w tym towarzyszyć. Właśnie oficjalnie ogłoszono, że na potrzeby swojego kolejnego filmu Tom Cruise wybierze się wraz z ekipą Elona Muska i NASA na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Znamy już jego towarzysza i datę podróży!
Turystyczne loty w kosmos to coś, co Elon Musk zapowiadał od dawna. Od początku było wiadomo oczywiście, że będzie to rozrywka dla wybranych - cena takiej podróży przyprawia o zawrót głowy. Są jednak na świecie osoby, które mogą sobie pozwolić nie tylko na lot w kosmos, ale nawet wykorzystanie go w celach zawodowych. Taką osobą oczywiście musiał być znany ze swojego filmowego rozmachu Tom Cruise.
Tom Cruise leci w kosmos
Jak potwierdził Space Shuttle Almanac, 58-letni Tom Cruise zostanie pasażerem kapsuły SpaceX Crew Dragon w październiku 2021 roku. Aktor poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną w towarzystwie reżysera Douga Limana i pilota-weterana Michaela Lopeza-Alegrii. Co ciekawe, na pokładzie znajduje się jeszcze jedno, jak dotąd wolne miejsce dla trzeciego turysty.
Cały harmonogram lotów aż do 2023 roku znalazł się na Twitterze. I to właśnie tam pod datą października 2021 znajduje się nazwisko Toma Cruise'a:
O tym, że Tom Cruise i Doug Liman polecą z NASA i SpaceX na Międzynarodową Stację Kosmiczną, mówiono już na początku tego roku. Teraz plany zostały potwierdzone, a aktor może oficjalnie przygotowywać się do podróży. Nieznane są jednak żadne szczegóły dotyczące produkcji, którą Cruise planuje zrealizować w kosmosie. Można jednak zakładać, że szkicem scenariusza zajmuje się sam Liman.
>> Billie Eilish przegoniła Taylor Swift w nominacjach do Billboard Music Awards 2020