Gwiazdom można zarzucać wiele. Jednak bez dwóch zdań, są to wpływowe osoby. Miliony fanów na całym świecie słuchają wszystkiego, co mają do powiedzenia.
Podczas gdy jedne sławy wykorzystują popularność, by mówić o rzeczach ważnych, inni niekoniecznie.
Jest sporo gwiazd, które chętnie zabierają głos w sprawie... teorii spiskowych. Które z nich mają wśród celebrytów swoich fanów? Sprawdźcie poniżej!
Te gwiazdy wierzą w teorie spiskowe:
B.o.B
W 2016 roku raper pisał na Twitterze o tym, że Ziemia jest płaska. Zwrócił uwagę na swoją niemożność dostrzeżenia krzywizny planety, nawet na plaży. B.o.B przekonuje, że Ziemia jest płaska i wszyscy jesteśmy okłamywani.
Kanye West
Podczas występu na Live 8 w 2005 raper ujawnił, że wierzy w spisek „CIA wynalazł AIDS”. Według niego choroba została stworzona oraz umieszczona w Afryce, by rozbić Czarne Pantery.
Kylie Jenner
Według Scientific American białe linie, które widzi się za samolotami, są niczym więcej jak chmurami utworzonymi przez gorące spaliny uderzające w zimne powietrze. Jednak Kylie Jenner uważa inaczej. Kilka lat temu opublikowała tweeta na memie pełnym błędów ortograficznych i przypadkowych oskarżeń o „75 samolotów”, które „coś rozpryskiwały” i „eksterminowały” dzieci i pszczoły.
Charlie Sheen
Aktor domaga się wyjaśnienia wydarzeń z 11 września. Według niego wszystko to spisek. Nawet podczas wywiadu z prezydentem Barackiem Obamą w 2009 r., wezwał prezydenta do wszczęcia dochodzenia.
M.I.A.
Gwiazda uważa, że Google i Facebook zostały opracowane przez CIA. Chodzi o śledzenie obywateli oraz zarządzanie przeglądarkami, tak by wyświetlać w nich wygodne treści.
Bruce Willis
Aktor uważa, że wciąż nie wiemy, kto naprawdę zabił Johna F. Kennedy'ego. Według niego w morderstwo był zaangażowany cały rząd USA.