Taylor Swift przez lata swojej kariery muzycznej zarobiła grube miliony dolarów. Nie jest tajemnicą, że piosenkarka jest jedną z bardziej zamożnych gwiazd. Ale też chętnie się swoim majątkiem dzieli z potrzebującymi. Gwiazda na każdym kroku pokazuje, jak troszczy się o innych - jeśli nie w sposób wymierny, to choćby dobrym słowem.
Jednak nawet Tay kasa na koncie musi się zgadzać!
Taylor Swift sprzedała samolot
Taylor Swift jest świetną piosenkarką i autorką piosenek, ale ma też smykałkę do interesów. Jak donosi amerykański serwis TMZ, artystka sprzedała jeden ze swoich samolotów. Gwiazda była do niedawna posiadaczką dwóch prywatnych maszyn.
Jedna z nich, Dassault Falcon 50, zmieniła właściciela 16 marca - właśnie wtedy rozpoczęła się najbardziej intensywna ekspansja wirusa SARS-CoV-2 w Ameryce Północnej i Europie. Dla jednych artystów już wówczas stało się jasne, że przemysł rozrywkowy utknie w martwym punkcie i trzeba będzie odwoływać koncerty, inni jeszcze się łudzili. Wtedy też kolejne kraje zaczęły zamykać granice i odwoływać loty liniowe. Mało kto przypuszczał jednak, że nastanie tak duży kryzys gospodarczy.
Nie wiadomo, za ile Taylor Swift kupiła swój samolot w 2012 roku, ani za ile dokładnie go sprzedała. Wiemy jedynie, że tego typu maszyny na rynku wtórnym "chodzą" za 1-6 mln dolarów.
Trzeba przyznać, że trudno było wybrać lepszy moment na sprzedaż samolotu - zamożni ludzie obawiali się, że nie będą mieli czym latać, a wciąż byli jeszcze ludźmi, którzy o swoje zarobki się nie bali. Sama Tay zabezpieczyła się finansowo na trudne czasy, jakie miały nastać później. No i zredukowała o połowę koszty związane z utrzymaniem floty.
Brawo, T(a)y!