Taylor Swift KŁAMAŁA? Kanye West zapytał ją o zgodę na publikację Famous! Kim Kardashian opublikowała DOWÓD!

Taylor Swift twierdzi, że piosenkę Famous Kanye West opublikował bez jej zgody. Kim Kardashian udowadnia, że to nieprawda!

>>Kim Kardashian krytykuje Taylor Swift: Kanye West "zawsze mówi to, co myśli"! Tay "GRA OFIARĘ"! [VIDEO] <<

Kilka miesięcy temu Taylor Swift twierdziła, że Kanye West opublikował bez jej wiedzy piosenkę Famous, w której rapuje, że "czuje się, jakby uprawiał seks z Taylor Swift". Tay zrobiła z tego straszną aferę, twierdząc, że nie wiedziała o tym nagraniu i że czuje się nim mocno urażona.

Kim Kardashian skrytykowała Taylor Swift w nowym odcinku Keeping Up With The Kardashians. Kim stwierdziła, że Tay "gra ofiarę" i że dobrze wiedziała, iż Kanye West rapuje o niej w numerze Famous!

Teraz na potwierdzenie swoich słów Kim Kardashian zamieściła na Snapchacie filmiki nakręcone telefonem podczas rozmowy Kanye Westa z Taylor Swift. W nagraniach widać i słychać, jak Kanye opowiada Taylor o piosence Famous i nawet cytuje piosenkarce fragment na jej temat.

Jak Taylor Swift zareagowała na słowa: "Wciąż mógłbym uprawiać seks z Taylor?" Zaśmiała się i stwierdziła, że to dla niej "jakby komplement"!

Kanye West wyjaśnił piosenkarce, że zależy mu na jej przyjaźni i chce, by ludzie czuli się dobrze z jego tekstami, dlatego zadzwonił do niej i zapytał o zgodę na opublikowanie piosenki Famous.

"Naprawdę doceniam to, że mi o tym mówisz, to bardzo miłe. Chapeau bas" - odpowiada w nagraniu Taylor Swift - "Nigdy nie spodziewałabym się, że opowiesz mi o wersie swojej piosenki".

Dalej słyszymy Taylor mówiącą o kwiatach, jakie dostała od Kanye Westa i zapewniającą rapera, że podczas zbliżającej się wówczas gali Grammy, udzielając wywiadów, będzie mówiła wszystkim, że raper zadzwonił do niej przed publikacją piosenki. Twierdziła, iż zawsze będzie szanować Kanye'go, a telefon od niego traktuje jako świetny wyraz przyjaźni. Mówi też, że piosenki Famous nikt nie powinien rozumieć jako diss na nią.

Wygląda na to, że Kim Kardashian właśnie dolała oliwy do ognia w kwestii Taylor Swift, która i tak ma już przechlapane u internautów po aferze z piosenką This Is What You Came For...

Kim Kardashian udowodniła, że Kanye uprzedził Taylor Swift o tym, że wspomni o niej w piosence. Taylor powinna być z tego dumna! Tylko pytanie, czy Kim nie powinna być zazdrosna? Niech lepiej obejrzy film Lie to me, w którym młoda, seksowna dziewczyna rozbija udany związek...