Tancerz Justyny Steczkowskiej gorzko o ocenach jury. Jestem rozczarowany

i

Autor: Sarah Louise Bennett/EBU/Corinne Cumming/EBU

Eurowizja 2025

Tancerz Justyny Steczkowskiej gorzko o ocenach jury. "Jestem rozczarowany"

2025-05-19 10:04

Justyna Steczkowska powróciła na eurowizyjną scenę po 30 latach, reprezentując Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 w Bazylei z utworem "Gaja". Jej występ spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności, jednak nie zyskał uznania jury, co przełożyło się na 14. miejsce w finale. Piotr Musiałkowski, który był jednym z tancerzy w zespole artystki, nie kryje rozczarowania.

Występ Justyny Steczkowskiej podczas 69. Konkursu Piosenki Eurowizji był spektakularnym zjawiskiem na światowym poziomie. Bezbłędny wokal artystki, niezwykle wymagające wokalizy podczas unoszenia się w powietrzu, dynamiczna choreografia i powalające na kolana efekty specjalne, sprawiły, iż publiczność na całym świecie pokochała utwór "Gaja". Widoczne było to w punktach, które Polce przyznała widownia. Justyna Steczkowska w głosowaniu publiczności otrzymała 137 punktów i zajęła wysokie 7. miejsce. Niestety, jury przyznało gwieździe zaledwie 17 punktów, co ostatecznie pozwoliło jej zająć 14. miejsce na 26 uczestników.

Zobacz także: Eurowizja 2026 - gdzie i kiedy odbędzie się 70. Konkurs Piosenki Eurowizji?

Justyna Steczkowska przywitana przez fanów

Piotr Musiałkowski nie gryzie się w język. Tak zareagował na punkty od jury

Justyna Steczkowska do Bazylei zabrała ze sobą grupę doświadczonych tancerzy, wśród których był również Piotr Musiałkowski, którego widzowie znają z występu w 16. edycji "Tańca z gwiazdami", a którym partnerował Magdalenie Narożnej. Tancerz w rozmowie z portalem Jastrząb Post nie krył rozczarowania ocenami jurorów.

Ja na pewno liczyłem na wyższe miejsce. Nie uważam, że to jest złe miejsce, bo dawno takiego nie mieliśmy, ale jestem rozczarowany ocenami jury. Nie da się odmówić Justynie świetnego warsztatu. Ona była idealnie przygotowana fizycznie, wokalnie, używała wysokich dźwięków. Jest mi przykro, że jury tego nie doceniło. Mam wrażenie, że niezależnie, co wyślemy, to jury zawsze da nam mało punktów. [...] Nie pamiętam, abyśmy się kiedyś wpasowali w gusta jury i niestety polityczne sprawy też wciąż wychodzą - powiedział Musiałkowski.

Mimo że wynik końcowy nie był dla nas satysfakcjonujący, głównie za sprawą niewielu punktów przyznanych przez jury, to występ Justyny Steczkowskiej przeszedł do historii polskiej obecności na Eurowizji.