W Komańczy w Bieszczadach spłonęła wieczorem zabytkowa cerkiew z 1802 roku. Strażakom udało się uratować jedynie dzwonnicę. Straty są nie do oszacowania. Ogień wybuchł przed godz 19 strażacy ochotnicy z Komańczy i pobliskiej Rzepedzi, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce pożaru nie byli w stanie go ugasić - nie dysponują bowiem odpowiednim sprzętem. Kiedy z Sanoka i Leska dotarła straż zawodowa płonął już cały budynek. Z ogniem walczyło prawie 40 strażaków ale udało się uratować tylko drewnianą dzwonnicę i dwa stojące obok krzyże. Ogień strawił wyposażenie znajdujące się w cerkwi, w tym . ikonostas z 1832 r. Drewnianą cerkiew pod wezwaniem Orędownictwa Matki Boskiej wybudowano w 1802 r.,Tzy lata później została konsekrowana jako świątynia grekokatolicka. Była jedną z trzech zachowanych cerkwi, zbudowanych w stylu wschodnio-łemkowskim. Pozostałe dwie znajdują się w Turzańsku i Rzepedzi. Od 1963 r. cerkiew należała do kościoła prawosławnego. Mieszkańcy Komańczy i prawosławni duchowni liczą na to że światynię uda sie odbudować.
Spłonęła zabytkowa cerkiew w Komańczy
2006-11-21
11:18
W Komańczy w Bieszczadach spłonęła wieczorem zabytkowa cerkiew z 1802 roku. Strażakom udało się uratować jedynie dzwonnicę. Straty są nie do oszacowania.