Wygląda na to, że po trzech latach związku ze Scottem Disickiem Sofia Richie poczuła się na tyle pewnie, by nie walczyć już dłużej o wstawiennictwo sióstr Kardashian. Wiążąc się z celebrytą młoda modelka miała przed sobą trudne zadanie zdobycia akceptacji Kourtney Kardashian, która niezmiennie gra bardzo ważną rolę w życiu Scotta.
Nie było łatwo, bo Kourtney niechętnie oddawała ojca swoich dzieci młodszej konkurentce. Media plotkarskie nieustannie donosiły o kolejnych jej posunięciach przeciwko Sofii - Kourt chętnie publikowała ze Scottem prawie intymne zdjęcia, jeździła z nim na wakacje i poniżała córkę Lionela Richie, gdy tylko miała ku temu okazję.
Sofia Richie mówi "nie"
Ostatnio jednak relacja Scotta Disicka i Sofii Richie poszła mocno do przodu. W ubiegłym roku media donosiły, że para w końcu razem zamieszkała i wiele wskazuje na to, że ten krok dodał modelce pewności siebie. Na początku roku Sofia zrezygnowała z występów w Keeping Up With The Kardashians i wymownie przestała obserwować na Instagramie Kourtney. Wszystko po to, by pokazać, że nie walczy już o względy Kardashianek.
Sofia dosłownie spędziła lata gryząc się w język i radząc sobie z całym nastawieniem Kourtney, ale teraz całkowicie z tym skończyła. Przejmuje inicjatywę i informuje, że nie będzie już nękana ani obgadywana. Scott jest w samym środku tego wszystkiego, ale jest pod wrażeniem twardego, nowego podejścia Sofii. Powiedział jej, żeby zachowywała się miło i zachęcił ją do ponownego śledzenia Kourtney na Instagramie.
- powiedział informator.
Co jednak najciekawsze, ostatnio po stronie Sofii Richie odważnie staje również Scott Disick. Jak dodaje źródło serwisu Radar, celebryta poprosił Kourtney Kardashian, by ta okazała jego dziewczynie odrobinę szacunku.
Szacun!