Sławomir był gościem programu Kuby Wojewódzkiego we wtorek 20 marca 2018. Wraz z gwiazdką "rocko polo" do studia TVN przyszła także jego żona i sceniczna partnerka, a także bohaterka teledysków Sławomira. Tak - ta sama, która pokazuje wdzięki w klipie "Ty mała znów zarosłaś".
Oglądając Sławomira na kanapie Kuby Wojewódzkiego można było odnieść wrażenie, że patrzymy na kilkukrotnego zdobywcę Grammy, a nie aktora, który odniósł sukces śpiewając o miłości w Zakopanem. Sławomir bardzo chętnie opowiada o swoich sukcesach. Pochwalił się m.in. tym, że jedno z jego dzieł pojawi się w grze Playstation.
Szkoda tylko, że chwaląc się swoimi 5 minutami sławy, przy okazji postanowił poobrażać te gwiazdy, które już naprawdę sporo osiągnęły.
Podczas wywiadu u Kuby oberwało się... Rihannie, którą Sławomir, zapewne dla "żartu", postanowił obraźliwie nazwać "Ruhanną"!
Mamy popularną piosenkę. Popularność nasza wykracza już poza granice Polski! Nasza piosenka będzie w grze Playstation - będzie Ruhanna, Sławomir i Beyonce
- powiedział Sławomir.
RUHANNA, piosenkarka taka
- dodał gwiazdor "rockopolo".
Chcielibyście to może jakoś skomentować?
A może lepiej poczekajmy kilka lat i podsumujmy na chłodno osiągnięcia Sławomira i Rihanny.