Sandra Kubicka

i

Autor: WBF

Sandra Kubicka: "Dowiedziałam się, że mam GUZA. Popadłam w depresję"!

2020-01-08 7:34

Sandra Kubicka o swoich problemach zdrowotnych opowiadała już podczas udziału w Tańcu z Gwiazdami. Jednak dopiero teraz ujawniła, że tuż przed powrotem do USA dostała szokującą wiadomość o pogorszeniu swojego stanu. W efekcie gwiazda popadła w depresję.

Sandra Kubicka to jedna z najbardziej znanych polskich modelek. W kraju przed jesienią 2019 nie mówiło się jednak o niej zbyt dużo. Wszystko zmienił udział gwiazdy w Tańcu z Gwiazdami. Właśnie tam "Sandy z Miami" opowiedziała o swoim prywatnym życiu - relacjach z rodziną, związku z Kaio Alvesem Goncalvesem, a także o problemach zdrowotnych.

Sandra Kubicka walczy z chorobą

Sandra Kubicka już kilka miesięcy temu wyjawiła, że walczy z poważną chorobą kobiecą. Zespół policystycznych jajników zagroził karierze modelki. Ta przytyła kilkanaście kilogramów, bo nie mogła intensywnie trenować, jak dotychczas, i cierpiała na poważne problemy z cerą, które utrudniały jej udział w sesjach zdjęciowych. To niestety nie koniec kłopotów Sandry. Kubicka nie kryje, że rok 2019 był dla niej wyjątkowo ciężki, jeśli chodzi o zdrowie.

Singielka? W związku? Żona?

Pytanie 1 z 7
Julia Wieniawa jest...

Jeszcze na sam koniec przed ostatnim moim dniem w Polsce dowiedziałam się, że mam guza. Nie mogłam się doczekać, aż ten rok się skończy

- powiedziała Sandra Kubicka w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN.

To jednak nie koniec problemów. Modelka została tak przytłoczona złymi wiadomościami, że załamała się psychicznie.

W tym roku miały tyle złych wiadomości, nie miałam pełnego, ciepłego wsparcia od osób, które myślałam, że powinny być wsparciem. Dowiedziałam się, że popadłam w depresję.

- stwierdziła Sandra Kubicka.

No i tego jej życzymy!

- dodała finalistka Tańca z Gwiazdami.

Okazało się, że powstanie guza to efekt niewłaściwego leczenia policystycznych jajników, jakie zastosowano u Sandry. Na szczęście obecnie modelka ma już nowego lekarza.

Będziemy się starać to wszystko wyleczyć i mam nadzieję, że w tym roku już łzy są za mną. Zrozumiałam, że zdrowie jest najważniejsze, wszystko da się kupić, ale zdrowia nie kupimy.  Bardzo długo mi to zajęło. Musiałam być bardzo skupiona. Musiałam zrozumieć, gdzie jest problem tego wszystkiego, a więc teraz będzie tylko lepiej.