Robert Pattinson jest wkurzony! "Może jeszcze niech zrobią mi zdjęcie, jak robię sobie dobrze!"

Robert Pattinson udzielił baaardzo szczerego wywiadu, w którym opowiedział o "kretynach" hejtujących go w sieci, o tym, jak głupie są jego zdaniem gale takie, jak MTV VMA, a także o tym, co naprawdę myśli o ludziach robiących mu zdjęcia! Gotowi na sporą dawkę brutalnej prawdy o Robercie Pattinsonie?

Robert Pattinson i Dane DeHaan w nowych fragmentach filmu Life! Pattinson gra fotografa Jamesa Deana!

Robert Pattinson ma wyraźnie dosyć szumu wokół własnej osoby i postanowił bardzo szczerze opowiedzieć o tym, co go wkurza. A wkurza go właściwie wszystko, co jest związane z byciem sławnym aktorem!

"Oglądałem ostatnio MTV VMA i myślałem, jakie to dziwne, że w ogóle uczestniczyłem w tym g*wnie. Pamiętam, jak byłem na tej gali i mówiłem najgłupsze rzeczy. I miałem kaca z tego powodu" - powiedział Robert Pattinson w rozmowie z magazynem NME. Aktor wyznał także, że nie ma zbyt wysokiego mniemania na swój temat. "Nigdy nie chciałem, by ktoś słuchał, co mam do powiedzenia, bo to prawdopodobnie jest głupie" - wyznał gwiazdor.

Robert Pattinson ma niską samoocenę, a negatywne komentarze na jego temat, zamieszczane online, "wzmacniają moją negatywną opinię o sobie", jak podkreśla aktor. Rob przyznaje, że często wbrew sobie zagląda w komentarze. "Czasami przechodzę okresy, kiedy nie robię tego w ogóle, i czuję się wspaniale! Potem znowu wpadam do tego kanału. To naprawdę wpływa na ciebie, a wszystko pochodzi od jakiegoś kretyna siedzącego na forum. To zawsze jest ta osoba, która wbija ci szpilkę na odległość, którą ty chcesz albo zniszczyć, albo przekonać, by cię kochała" - tłumaczy Pattinson.

Aktor wyznał także, jak bardzo wkurzają go ludzie robiący mu zdjęcia. "byli ludzie, którzy siedzieli przed moim domem każdego dnia i to doprowadzało mnie do szału. Nie chodziłem do supermarketu przez około sześć lat. Ale teraz mogę tam wejść i pogadać z gościem, który tam pracuje, o jego dzieciach czy planach na wakacje, nie myśląc: 'Czy on mnie sprzeda?'" - mówi Robert - "Nie muszę myśleć już o tym".

"Uważam, że najbardziej kompromitujące zdjęcie, jakie można ci zrobić, to kiedy jesteś w księgarni i wszyscy mogą zobaczyć, jaką książkę kupujesz. Równie dobrze mogliby mi zrobić zdjęcie, jak robię sobie dobrze" - dodaje Rob Pattinson.