Śmierć Gabriela Seweryna była zaskoczeniem dla wszystkich. Niespodziewanie 28.11.2023 pojawił się komunikat, że 56-letni gwiazdor programu "Królowe życia" nie żyje. Zmarł w głogowskim Szpitalu Specjalistycznym, co potwierdziła rzecznik prasowa placówki. Mężczyzna zaledwie kilka godzin wcześniej zgłosił się na SOR z bólem w klatce piersiowej. - Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. [...] Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny - powiedziała Eva Todorov w rozmowie z glogow.naszemiasto.pl. Na informację o śmierci Seweryna zareagował jego były partner Rafał Grabias.
Rafał Grabias żegna byłego partnera
Kilka godzin po potwierdzeniu śmierci Gabriela Seweryna jego były ukochany Rafał Grabias postanowił publicznie go pożegnać. Na jego profilu na Instagramie pojawiło się zdjęcie projektanta mody. "Żegnaj" - czytamy w opisie. "Panie Rafale, szacun za ten post. Wiadomości bardzo smutna i bardzo niespodziewana. Wyrazy współczucia, "Mam nadzieję, że się trzymasz" - czytamy w komentarzach.
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias - historia związku
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias byli parą przez ponad 20 lat. Przygodę z programem "Królowe życia" zaczęli razem. Ich wspólna historia nie zakończyła się jednak happy endem. W 2021 roku Grabias udzielił wywiadu, w którym zdradził, że czuł się jak "bita żona".
