Piotr Rubik obraził się na restaurację?! "Więcej już nie przyjdziemy"! Co się stało?

2019-11-18 16:36

Piotr Rubik w ostrym poście na Instagramm Stories skrytykował restaurację, w której miał być wraz z całą swoją rodziną bardzo niemiło potraktowany. Kompozytor opisał cała sytuację, a przedstawiciele lokalu odpowiedzieli na jego zarzuty, tłumacząc, że na TO, czego oczekiwał Rubik, nie pozwoliliby nikomu!

Piotr Rubik

i

Autor: www.instagram.com/piotr_rubik/ Archiwum prywatne

Piotr Rubik nie należy do gwiazd, które często wywołują kontrowersje. Tym razem jednak kompozytor opublikował w mediach społecznościowych story, przez które trafił na nagłówki w tabloidach. W wszystko przez Łazienki, a właściwie... łazienkę!

Piotr Rubik oburzony, bo... nie wpuścili go do łazienki!

Piotr Rubik zamieścił na swoim Insta Stories filmik, nagrany podczas spaceru po warszawskich Łazienkach Królewskich. W nagrnaiu widać jedną z tamtejszych restauracji, do której kompozytor zamierzał wejść wraz z rodziną, by skorzystać z toalety. Niestety, obsługa lokalu odmówiła mu wstępu!

Najnowsze plotki
Pytanie 1 z 8
Jakie plany ma Pink na 2020?

Często przychodziliśmy tu na obiady z całą rodziną. Więcej już nie przyjdziemy. Byłem na spacerze z córeczkami i odmówiono nam możliwości skorzystania z toalety. W bardzo niemiły sposób wyproszono nas z restauracji.

- powiedział w nagraniu Piotr Rubik, dodając, że to "wstyd" i że "tak się traci klientów".

Sprawę skomentowali w mediach także przedstawiciele restauracji.

Mieścimy się w Łazienkach Królewskich, a przez nie przewija się tysiące osób dziennie. Mamy takich próśb o skorzystanie tylko z toalety setki każdego dnia. Przepisy nie pozwalają nam na udostępnienie jej wszystkim spacerowiczom

- powiedział Plotkowi.

- powiedział w rozmowie z serwisem Plotek.pl manager restauracji Piotr Zabłocki.

Również kelner, który wyprosił państwa Rubików, uważa, że postąpił słusznie.

Nie było żadnych nieprzyjemności. Zaproponowałem panu skorzystanie z toalety publicznej, która znajduje się kilka metrów dalej, gdyż mieliśmy bardzo dużo gości. Jestem kulturalnym człowiekiem i sprawa została załatwiona na spokojnie. To ten pan był bardziej nieprzyjemny, nie ja