Gwiazdy potrafią zadbać o to, by ich pupile byli nie mniej popularni od nich samych! Celebryci, którzy decydują się na zwierzaka, chętnie pokazują go na swoich profilach na Instagramie - wciąż nie ma przecież w sieci nic bardziej pożądanego niż zdjęcia małych piesków lub kotków :) I tak co jakiś czas kolejna gwiazda przedstawia fanom swojego czworonożnego pupila, wywołując falę zachwytu wśród internautów.
Część gwiazd postanawia przyjąć do swojego domu psa ze schroniska - co zawsze jest bardzo pożądane i chwalone. Świadomość, że pomogło się porzuconemu czworonogowi to piękny początek przyjaźni. Oczywiście nie brakuje też tych, którzy wybierają rasowe zwierzę z hodowli. Dzięki temu mogą przewidzieć, jaki psiak będzie miał charakter czy jaki duży urośnie. I choć nie jest to nielegalne ani zabronione, PETA właśnie wypomniała celebrytom kupno rasowych zwierząt.
PETA atakuje gwiazdy
W ramach nowej kampanii PETA opublikowała list napisany przez "Maxa, psa ze schroniska", w którym zwraca się on do "znanych ludzi".
Słyszałem, że niektórzy z Was, których twarze są na dużych i małych ekranach, wydali dużo pieniędzy na kupowanie szczeniąt od hodowców. Dlatego nie ma wystarczająco dużo domów dla psów takich jak ja. Po prostu chciałbym wiedzieć, co jest ze mną nie tak. Jasne, może nie jestem szczeniakiem - ale wciąż mam przed sobą lata życia i wiele miłości do obdarowania.
- czytamy.
W osobnym oświadczeniu PETA postanowiła "wskazać palcem" gwiazdy, które zamiast adoptować psa ze schroniska, wybrały rasowe zwierzę. Oberwało się między innymi Jennifer Lopez, która w czerwcu sprawiła swojemu synowi goldendoodle'a.
PETA prosi gwiazdy Hollywood, aby doinformowały się o kryzysie bezdomnych zwierząt i przestały się do niego przyczyniać, aby uznały, że ich wybory mają wpływ daleko wykraczający poza Instagram, oraz aby okazały trochę współczucia 70 milionom bezdomnych zwierząt domowych w USA.
- napisała organizacja.
PETA wypomniała J. Lo, że gwiazda "mogła dać pozytywny przykład i uratować życie, adoptując psa ze schroniska".
List od stowarzyszenia pojawił się krótko po tym, jak swoim nowym psem pochwalili się Shawn Mendes i Camila Cabello. Muzycy zostali opiekunami szczeniaka, który wygląda jak młody golden retreiver - choć nie zdradzili, czy rzeczywiście pies pochodzi z hodowli.
Wy też uważacie, że kupowanie rasowych psów jest złe?
