Olga Król to 20-letnia modelka, która zachwyciła jurorów poprzedniej edycji Top Model. Jej zmagania na każdym etapie programu były doceniane przez Joannę Krupę, Kasię Sokołowską, Marcina Tyszkę oraz Dawida Wolińskiego. Olga podpadła wielu uczestnikom, prowadzącym a także widzom, a w sieci dużo mówiło się o jej konfliktowym charakterze i braku zaangażowania w pracę indywidualną oraz zespołową. Aspirująca modelka, decyzją jurorów opuściła program po 7. odcinku.
Polecany artykuł:
Olga Król mocno ingeruje w swój wygląd
Udział w programie Top Model wiąże się z wielkimi emocjami, zwłaszcza kiedy uczestnicy mierzą się ze swoimi słabościami, lub gdy muszą sprostać metamorfozom, które są stałym elementem telewizyjnego show. Kiedy Olga opuściła fryzjerski fotel, do jej oczu napłynęły łzy, a po jej długich włosach nie było już śladu. Modelka została bardzo krótko ostrzyżona, co wywołało u niej gniew i smutek.
Po programie, Olga postanowiła zapuścić włosy i dokonać zabiegu powiększenia ust. W zaledwie rok zmieniła się nie do poznania. Została również zaproszona do Dzień Dobry TVN, gdzie wraz z fryzjerem Łukaszem Urbańskim zaprezentowali widzom efekty przedłużania i zagęszczenia włosów.
Już w programie mówiłam, że moim marzeniem jest zostać długowłosą blondynką, zostałam brunetką z krótkimi włosami. Czekaliśmy, aż te włosy trochę odrosną, żeby pokazać nowy wizerunek - powiedziała modelka na antenie DDTVN.
Na Instagramie Olga Król opublikowała serię zdjęć, gdzie prezentuje się w nowej odsłonie i zadaje fanom pytanie: "W zeszłym toku oberwałem za metamorfozę Olgi w Top Model. Czy słusznie!? Niech odpowiedzą sobie Ci którzy życzyli mi śmierci… Jak widać żadna zmiana włosów nie jest na stałe. W zeszłym roku bardzo krótkie i ciemne, dziś długie i jasneA TOBIE KTÓRA WERSJA OLGI PODOBA SIĘ NAJBARDZIEJ⁉️"
