Czy ktoś jeszcze potrafiłby sobie wyobrazić w roli Christiana Greya kogoś innego niż Jamiego Dornana? Pomyśleć, że gdy kilka lat temu okazało się, że otrzyma tę rolę, nie brakowało protestów…
W Nowym obliczu Greya Jamie Dornan po raz trzeci już wcieli się w postać Christiana Greya. Bogaty przystojniak z masochistycznymi zapędami został pokochany przez miliony kobiet na całym świecie. Tymczasem sam Jamie Dornan to szczęśliwy mąż i ojciec dwójki dzieci.
Nowe oblicze Greya z Jamie Dornanem trafi do kin już 9 lutego. Okazuje się, że on sam… już dłużej nie widzi się w roli Christiana! Spytany o to, czy to już koniec jego przygody z Fifty Shades, odparł:
„Tak, tak myślę, nie ma już więcej książek. Zrobiliśmy trzy… Chyba, że Erica napisze więcej… Wiem, że robię się na to za stary”
Za stary? 36-letni Jamie Dornan z Nowego oblicza Greya naszym zdaniem jeszcze bardzo długo nie będzie za stary na Christiana Greya! Zresztą oglądanie na ekranie, jak się starzeje, też może być pociągające…
Co jeszcze o Christianie Greyu powiedział Jamie Dornan? Otóż okazuje się, że przez dość długi czas aktor nie przepadał za swoją rolą!
„Myślę, że teraz lubię go bardziej niż przy pierwszym filmie. Myślę, że przeszedł na swój sposób dużą przemianę… Myślę, że jest lepszą wersją siebie. Spotkały go okropne rzeczy. Wydaje mi się, że w trzeciej części jest bardziej do przyjęcia.” - powiedział Jamie Dornan.
Jamie Dornan przyznał też, że fani Fifty Shades regularnie mylą go z jego postacią.
„Często mi się to zdarza, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych… jestem w pubie, a ktoś woła do mnie: Mr Grey. Linie są dość niewyraźne w kwestii rzeczywistości i fantazji. Myślę, że będę nim jeszcze przez jakiś czas”
My byśmy chcieli, aby był nim jeszcze przez bardzo długi czas!

i

i