Nielegalna przepompownia gazu

Nielegalną przepompownię gazu ujawniła Policja przy ulicy Witosa w Radomiu. Na masową skalę przetaczano tam gaz z 11-kilogramowych butli do dużych cystern. Stamtąd paliwo trafiało na stacje LPG. Zatrzymano 9 osób. Wczoraj władze miasta triumfalnie ogłosiły, że kontrole stacji benzynowych i gazowych w mieście nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Zostały one zarządzone po katastrofie, która miała miejsce miesiąc temu na stacji LPG przy ulicy Zbrowskiego. Dziś okazało się jednak, że teraz gaz był przetaczany nie na poszczególnych stacjach, lecz hurtowo w jednym miejscu. Jak mówi rzecznik mazowieckiej komendy Policji w Radomiu Tadeusz Kaczmarek, proceder odbywał się niemal codziennie. Na miejscu policjanci zabezpieczyli prawie tysiąc butli, które w każdej chwili mogły eksplodować, bowiem gaz był pompowany przy użyciu elektrycznych pomp.