Michał Koterski i Marcela Leszczak zaskoczyli fanów, kiedy w 2017 roku zostali parą i krótko potem okazało się, że była uczestniczka Top Model jest w ciąży. Choć ciążę Marceli zakochani ogłosili dopiero jakiś czas później, to uwadze fanów nie uszedł fakt, że wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Zwłaszcza, że jeszcze przed porodem para zdążyła jeszcze wziąć ślub cywilny.
Marcela Leszczak już jakiś czas temu napomknęła fanom, że zaszła w ciążę, kiedy ona i Misiek Koterski znali się krótko. Teraz syn słynnego reżysera wyjawił, że do zapłodnienia doszło podczas pierwszego zbliżenia między parą!
Marcela i Misiek: szczęśliwa wpadka?
Premiery doczekała się niedawno książka Krzysztofa Skórzyńskiego, "Świat na głowie. Rozmowy z ojcami o największym wyzwaniu życia". Jeden z rozdziałów jest poświęcony Michałowi Koterskiemu. W rozmowie z dziennikarzem TVN 24 aktor wyznał, że bardzo krótko znał się z byłą uczestniczką Top Model, kiedy dowiedział się o ciąży.
Marcela i Michał poznali się w Sylwestra 2016 roku. Już 19 lutego wyszło na jaw, że modelka jest w ciąży. Syn pary, Fryderyk, przyszedł na świat 17 października 2017 roku.
Misiek Koterski zdradził, że 4 grudnia 2016 obchodził drugą rocznicę życia w trzeźwości (celebryta nie ukrywa, że jest uzależniony od alkoholu). Z tej okazji zafundował sobie tort ze świeczkami. Zdmuchując płomień zamarzył ponoć o partnerce i dziecku. Nie sądził jednak, że wszystko potoczy się tak szybko!
Zobacz też:
Trzydziestego pierwszego, w sylwestra, poznałem moja kobietę. Czyli w sumie cztery tygodnie po torcie. A trzy tygodnie później okazało się, że ona jest w ciąży. Nie, no trzy tygodnie to jednak nie. Bo w lutym się dowiedzieliśmy, że jest w ciąży. A po trzech tygodniach było, co to będę ukrywał, pierwsze zbliżenie, jak się potem okazało - najważniejszy moment w moim życiu. Moment, który zmienił wszystko. Bo już nie ma powrotu. I to była cudowna decyzja. Chyba, że... ręka Boga.
- powiedział Skórzyńskiemu Misiek Koterski.
Tamten czas na swoim Instagramie wspominała niedawno także Marcela Leszczak. Była uczestniczka Top Model nie ukrywa, że nie ucieszyła się na wieść o wpadce.
Był 19.02.2017 kiedy pojechałam rano na tradycyjne badanie krwi, później z Michałem na obiad, a przed wieczorem pakowanie do Korei. Michał wieczorem prowadził licytację dla dzieci niepełnosprawnych na balu charytatywnym, kiedy to ja zadzwoniłam z histerycznym płaczem... a on zamiast płakać ze mną cieszył się jak wariat.. (...) Około godziny 22:00 weszłam na platformę internetową w celu sprawdzenia wyników. (...) było tego troszkę dużo, bo taka moja anemiczna „uroda” i postanowiłam zadzwonić do Michała ojczyma z pytaniem co to jest beta hcg, która nie ma strzałek. Andrzej postawił diagnozę-ciąża. Ale jaka ciąża? Niemożliwe. Ja? Ja nie czuję się w ciazy. Jutro lecimy do Seulu, Michał zaraz gra główną rolę w filmie... [O 23:00] Michał w euforycznej radości wpada z bukietem kwiatów, ja zalana łzami siedzę na klatce schodowej, zupełnie niegotowa na macierzyństwo, na potomka, na innego człowieczka, który skradnie moje życie. Byłam totalnie rozbita, później dołączył do mnie Michał jak zszedł na ziemię.. a wakacje w Seulu przepłakałam(...) Powiem wam tak uczciwie byłam totalnie załamana tym bardziej, ze z Michałem znaliśmy się krótko..
- napisała Marcela, po czym dodała, że dziś jest bardzo szczęśliwa, zakochana i uważa, że nic nie dzieje się przypadkiem.
Misiek i Marcela mieli dużo odwagi, by podzielić się - tak kontrowersyjną w sumie - historią swojego rodzicielstwa. Co o niej myślicie?
i
