Millie Bobby Brown zabrała ukochanego na premierę nowego sezonu "The Stranger Things". To syn gwiazdy rocka!

Prasa już w zeszłym roku donosiła o związku Millie Bobby Brown i Jake’a Bongiovi, jednak dopiero w listopadzie 2021 wszystko stało się jasne, kiedy to aktorka oficjalnie ogłosiła, iż spotyka się z synem znanej gwiazdy rocka. Teraz brylują razem na salonach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stranger Things 4 to nie wszystko? Twórca ma plan na na spin-off i kontynuację!

18-letnia Millie Bobby Brown u boku przystojnego partnera. Oczarowała kreacją i blond fryzurą

Millie Bobby Brown stała się popularna dzięki serialowi „Stranger Things”, w którym wcieliła się w postać Jedenastki – głównej bohaterki hitu Netflixa. Wówczas 12-letnia dziewczyna zachwyciła widzów na całym świecie, a jej życie zaczęło być komentowane przez portale na całym świecie. Nic więc dziwnego, że prasa stara się być na bieżąco z jej życiem uczuciowym.

W sobotę 14 maja 2022 oczarowała wszystkich na premierze nowego sezonu „Stranger Things”. Ubrana w połyskującą suknię prosto z kolekcji Louis Vuitton oraz nowej fryzurze aktorka zaprezentowała się fenomenalnie. Trzeba przyznać, że Millie wyrosła na bardzo piękną młodą kobietę. W zeszłym roku jej serce skradł 20-letni Jake Bongiovi, który na uroczystą premierę wybrał biały golf i czarny garnitur, nie odbiegając kolorystycznie od swojej partnerki. Od brylującej na premierze pary ciężko było oderwać wzrok.

Premiera czwartej części „Stranger Things” odbędzie w dwuetapowo. Pierwsza odsłona serialu zostanie zaprezentowana już 27 maja. Tego dnia na Netflixie będzie można obejrzeć połowę z wyprodukowanych odcinków. Kolejneepizody ukażą się 1 lipca. Producenci zapowiadają, że pojawi się wiele pobocznych wątków i ciekawy zarys fabularny - bardziej skomplikowany niż w poprzednich sezonach.