Mike Tyson

i

Autor: AP/Associated Press/East News

Mike Tyson obraził Polaków? Szokujące słowa o Powstaniu Warszawskim!

2019-06-27 17:12

W ubiegłym roku Mike Tyson wystąpił w spocie nagranym z okazji 74. rocznicy Powstania Warszawskiego. Wielu internautów zarzuciło mu wtedy, że nie zna historii Polski, czyta gotowy tekst z kartki, a w dodatku reklamuje przy okazji swój napój energetyczny. Nie można było jednak nie zauważyć, że dzięki niemu historia Powstania miała szansę trafić do odbiorców zza granicy. Jak traktować jednak jego najnowsze wystąpienie?

Niemal rok temu Mike Tyson wystąpił w kampanii przypominającej historię Powstania Warszawskiego. Słynny bokser wychwalał w specjalnym video polską armię podziemną, która odważnie walczyła z nazistowskimi okupantami. Możecie je zobaczyć tutaj. Spot podzielił wtedy widzów - część była oburzona wyborem skazanego za gwałt gwiazdora na ambasadora Powstania, a cześć chwaliła wybór z nadzieją, że historia Powstania Warszawskiego odbije się dzięki temu szerszym echem poza granicami Polski.

Bez względu na to, jak wtedy odebrano udział Mika Tysona w kampanii mówiącej o Powstaniu Warszawskim, jego ostatnie słowa o tej części polskiej historii szokują wszystkich. Internauci nie mają wątpliwości - to skandal!

Sonda
Czy Mike Tyson to dobry ambasador Powstania Warszawskiego?

Mike Tyson o Powstaniu Warszawskim. Obraził Polaków?

Mike Tyson złożył właśnie wizytę w Polsce, podczas której znów promował napój energetyczny, którego jest ambasadorem. Przy okazji wizyty bokser odwiedził Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie i jednocześnie - zdaniem internautów - obraził pamięć o Powstańcach w wywiadzie udzielonym TVP Info.

Mam wiele informacji, że Polacy komentują mój udział w filmie o Powstaniu Warszawskim. Polakom stało się g***o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce. Nikt nie prześladował was przez piep***ne 250 lat. Nikt nie gwałcił wam matki, siostry, brata, patrząc wam prosto w oczy zanim ich zabiją. Nikt wam tego nie zrobił. To, co was spotkało, było bardzo złe, ale kiedy mówicie, że nie powinienem brać udziału w filmie o Powstaniu Warszawskim, pytam się: kto wie więcej o powstaniach niż ciemnoskórzy?

- powiedział Mike Tyson.

Trzeba przyznać, że to wyjątkowo niefortunny sposób bronienia swojego występu w filmie o Powstaniu Warszawskim. Mike Tyson rozwścieczył internautów - zawrzało chociażby na Twitterze.

Wy też uważacie, że Mike Tyson nieco się zagalopował?

Mike Tyson pod grobem Nieznanego Żołnierza

i

Autor: AP/Associated Press/East News