Michał Szpak zdradził prawdę o swojej orientacji. „Może byłabym piękną kobietą, nie wiadomo”

Bez dwóch zdań Michał Szpak jest jedną z najbardziej barwnych postaci w polskim show biznesie. Jego charakterystyczne, długie włosy, ekstrawaganckie makijaże i zaskakujące kreacje nieustannie wywołują wiele emocji. Niestety, początkowe eksperymenty modowe nie każdemu przypadły do gustu. Długie, bujne włosy, pomalowane paznokcie oraz mnóstwo biżuterii na szyi i dłoniach sprawiły, że Maja Sablewska rzuciła w stronę Michała niewybredny komentarz i poprosiła go, aby zdjął błyskotki, które mogą odwracać uwagę podczas jego występu w X Factorze. Artysta, od czasu swoich początków na scenie, określa się mianem kolorowego ptaka. Pomimo wielu negatywnych opinii i kontrowersyjnych zdań na temat jego wyglądu, artysta nie zamierza zmieniać swojego looku, ponieważ chce odważnie wyrażać siebie. Jego indywidualny styl i wizerunkowe eksperymenty sprawiają, że wiele osób zastanawia się, jakiej orientacji jest Michał Szpak. W rozmowie z Kubą Wojewódzkim artysta odniósł się do tej kwestii.

Michał Szpak - orientacja

W najnowszym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego artysta opowiedział o swojej orientacji seksualnej. Wszystko zaczęło się od tego, że prowadzący program zapytał tego, czy zgadza się z określeniem, że miłość nie ma płci.

Nie ma płci dla mnie. Absolutnie - odparł niemal natychmiast Michał Szpak.

Czyli panseksualizm... - skwitował Wojewódzki.

Artysta postanowił jednak przerwać wypowiedź i kontynuować rozmowę w nieco bardziej zadziorny sposób.

Ty mógłbyś na przykład być takim... Sugar daddy!

Prowadzący show dopytywał czy artysta czuje, że mógłby być gejem. Poprosił, aby postawił sprawę jasno, bez owijania w bawełnę.

Ja może powiem tak: Jak się popieści, to się... Wiadomo... - przyznał z uśmiechem.

Niedługo później dołączył do panów Andrzej Seweryn, który według Kuby Wojewódzkiego zaczął delikatnie flirtować z Michałem Szpakiem.

Popatrz na Michała i przyznaj, że jest to zrozumiałe - nie ukrywał artysta.

No, a Kuba, ty byś nie chciał takiego syna? - wtrącił Michał.

Prowadzący, bez chwili zastanowienia zadał mu dosyć dwuznaczne pytanie.

Ale mógłbym cię kąpać?