Meghan Markle urodzi na luksusowej porodówce. Tam rodziły Kim Kardashian i Beyonce

Po porzuceniu książęcych obowiązków i przeprowadzce za ocean Meghan Markle może - tak, jak marzyła - całkowicie samodzielnie decydować o wszystkich swoich krokach. Podczas gdy w przypadku pierwszej ciąży żona księcia Harry'ego narzekała na protokół i oczekiwania, jakie stawiała przed nią monarchia, teraz jest w swoich przygotowaniach do powitania drugiego dziecka całkowicie niezależna.

Kiedy Meghan Markle urodzi? Mieszkająca w Montecito księżna zdradziła w marcu w wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey, że jej córka przyjdzie na świat latem. Zdaniem brytyjskich komentatorów jednak jest bardzo prawdopodobne, że termin porodu Meghan Markle przypada już pod koniec maja. Sussexowie nie ukrywają jednak, że chcą dbać o prywatność swoich dzieci, zatem najprawdopodobniej jeszcze przez pewien czas po porodzie nie ogłoszą, że zostali już ponownie rodzicami.

Gdzie urodzi Meghan Markle?

Wiadomo już natomiast, gdzie będzie tym razem rodzić Meghan Markle. Przypomnijmy, że w przypadku pierwszego dziecka Meghan ukrywała tę informację i nie wybrała szpitala, w którym przychodzą na świat książęce dzieci, czyli placówki św. Marii w Londynie. Zamiast tego wybrała prywatny szpital w Portland.

Jak doniósł w mediach przyjaciel Meghan Markle, Omid Scobie, tym razem żona księcia Harry'ego postawi na bardzo popularny wśród gwiazd szpital Cedars Sinai w Los Angeles. Na "apartament porodowy" w szpitalu składają się trzy sypialnie i dwie luksusowe łazienki, a noc na tej ekskluzywnej porodówce położonej w pobliżu Beverly Hills kosztuje 3 tysiące dolarów. Mamy korzystają na miejscu na wyłączność z usług profesjonalnej douli. Wcześniej ten sam szpital wybrały m.in. Kim Kardashian, Beyonce i Victoria Beckham.