Na to spotkanie media i obserwatorzy brytyjskiej rodziny królewskiej czekali od dawna. Meghan Markle i książę Harry oraz Kate Middleton i książę William nie widywali się i nie rozmawiali od miesięcy - niemal cały poprzedni rok media rozpisywały się na temat bardzo napiętych stosunków, a nawet konfliktu między parami. Według informatorów szwagierki miały nie przepadać za sobą od samego początku, a ich relacja miała odbić się też na stosunkach między braćmi.
Kate Middleton i książę William wymownie milczeli, gdy w ubiegłym roku Sussexowie wytoczyli wojnę tabloidom i wyznali, że czują się prześladowani, a gdy ogłosili odejście z rodziny królewskiej, Cambridge'owie musieli wziąć na siebie więcej obowiązków.
Kate Middleton i Meghan Markle w jednym pomieszczeniu
Można się więc było spodziewać, że ostatnie spotkanie Kate Middleton i księcia Williama z Meghan Markle i księciem Harrym przed Megxitem nie będzie pełne serdeczności. Rzeczywiście - Sussexowie, jak w ubiegłym roku, zasiedli w kościele za Kate i Williamem, jednak nie mieli okazji zamienić z nimi ani słowa. Gdy Cambridge'owie podeszli na swoje miejsca, nie przywitali się z krewnymi, a Meghan zdobyła się jedynie na niezręczne pomachanie do Kate. Sam Harry natychmiast zaczął rozmowę z żoną, nie zwracając więcej uwagi na obecność brata.
Zobaczcie video:
Myślicie, że będą tęsknić?
Jeszcze przed pojawieniem się pary w Opactwie Westminster Daily News ogłosiło, że Meghan Markle i książę Harry nie wezmą udziału w tradycyjnej paradzie z królową Elżbietą II. Jak podają brytyjskie media, królowa uznała, że wobec ich decyzji o odejściu z rodziny królewskiej, oficjalne ich przejście z innymi członkami monarchii nie byłoby wskazane. Zamiast tego Sussexowie mieli "po cichu" udać się na swoje miejsce w kościele.
i
i
