Jolanta Fraszyńska ma niestety spore szanse dołączenia do grona sławnych rozwódek. Jej mąż, Grzegorz Kuczeriszka, wyprowadził się z ich wspólnego domu. - Nie chcę o tym rozmawiać – mówi Faktowi aktorka – Mąż sobie wybudował nowy dom i się do niego wprowadził. Małżonkowie są razem od 16 lat. Ślub wzięli po dwóch latach znajomości. On pomógł jej pozbierać się po rozwodzie z Robertem Gonerą, ona walczyła z jego alkoholizmem. Od jakiegoś czasu nie układało im się w związku. - Warszawskie salony huczały od plotek, że aktorka i reżyser nie mogą się porozumieć w wielu istotnych kwestiach, a Fraszyńskiej nie odpowiada styl życia męża.- pisze tabloid. Na pytanie, czy mąż wyprowadził się już na stałe, gwiazda odpowiada: - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Obawiamy się jednak, że nie ma tu czego potwierdzać czy czemu zaprzeczać. Skoro facet wybudował sobie dom, to raczej nie po to, by go sprzedawać albo burzyć.
(bdb)
Mąż ją zostawił!
2010-02-04
20:37
Fraszyńska została sama.