Zdobycie statusu gwiazdy obliguje do posiadania szalonych marzeń. Nie wszystkie marzenia jednak daje się wprowadzić w życie. Chris Martin, wokalista brytyjskiej grupy Coldplay przyznaje, że od czasu do czasu ma dość bycia Panem Coldplay (cokolwiek miałoby to oznaczać). Kiedy tak właśnie się dzieje, Chris udaje przez jeden dzień, że jest... Rihanną. To znacznie bardziej sexy. Z tym ostatnim stwierdzeniem Wazzzup może się zgodzić ale nurtuje nas pytanie? Czy w TE DNI Chris przebiera się w kuse damskie ciuszki? I co na to jego żona, Gwyneth Paltrow?!
(NFZ)
Marzę, by być Rihanną!!
2008-10-29
21:31
Być gwiazdą, ludzi fantazją!