Maryla Rodowicz ma za sobą bardzo trudny czas w życiu prywatnym. Najważniejszym i najbardziej emocjonującym wydarzeniem ostatnich lat był dla artystki rozwód z mężem. Ostatnio Maryla była gościem w programie TVP Kobieta “Taka jak Ty”, gdzie opowiedziała między innymi o rozwodzie.
Odbieram rozwód jako życiową porażkę. To jest porażka. To nie jest coś, co nie wyszło. To życie nie wyszło. To jest bardzo poważna strata, bardzo poważny minus, przeżycie i trauma. Na początku wpadłam w panikę, ale potem dzieci mi pomogły. Mówiły: „Mama, nie przejmuj się tak. Może to lepiej dla ciebie. Spójrz na to z innej strony”
wyznała artystka.
Jednocześnie wyznała, że nie chce mieć partnera, a szukanie miłości w internecie uznaje za upokarzające. Jej priorytetem są teraz… wnuki!
Fajnie byłoby pośpiewać swoim wnukom. Ja bardzo o nie proszę. Ale słyszę: „Mama, mama! Planeta jest przeludniona. Jeszcze my mamy się do tego dokładać?!”. Takie wymówki
dodała zasmucona Maryla.