Mimo że Maryla Rodowicz zachwyca Polaków swoim talentem już od ponad 50 lat, wcale nie zwalnia tempa. W 2025 roku 79-letnia ikona muzyki dalej koncertuje, spotyka się z fanami, a nawet wydaje nowe wersje swoich wielkich przebojów, do których zaprosiła zaprzyjaźnionych artystów. Po umieszczeniu jej zdjęcia na Times Square w Nowym Jorku posypały się gratulacje, ale także... hejterskie komentarze. Na jeden z nich gwiazda odpowiedziała w swoim stylu.
Zobacz też: Krystyna Loska skończyła 88 lat. Tak zmieniała się ikona telewizji PRL [ZDJĘCIA]
Maryla Rodowicz na Times Square
Wykonawczyni przebojów "Niech żyje bal", "Małgośka" czy "Kolorowe jarmarki" pojawiła się na ekranie w sercu Nowego Jorku jako kolejna polska artystka w ramach akcji Spotify Equal. Jest najstarszą piosenkarką z Polski, której przypadło to wyróżnienie. Rodowicz ma też kolejne powody do świętowania. 3 września 2025 w warszawskim Teatrze Dramatycznym wystąpi podczas kolejnej odsłony MTV Unplugged. Fala sukcesów spowodowała, że gwiazda otrzymała niezliczoną ilość gratulacji i ciepłych słów w mediach społecznościowych.
Tak odpowiedziała hejterowi
Zdjęcie Maryli Rodowicz wyświetlonej na Times Square lotem błyskawicy obiegło Internet, a sama wokalistka zabrała głos na swoich profilach na Facebooku i Instagramie. Napisała, że czuje dumę z kobiet na polskim rynku muzycznym.
"Spotify spełniło moje marzenie. Zawsze śledziłam i jestem dumna z naszej kobiecej części sceny muzycznej. Z zachwytem obserwuję Was i nucę Wasze piosenki. Obecność na Time Square w Nowym Jorku - tego nie było nawet w moim bingo - dziękuję" - czytamy.
Nie wszystkim jednak sukcesy polskiej gwiazdy przypadły do gustu. Wśród licznych pozytywnych komentarzy znalazły się również te hejterskie. Jeden z użytkowników napisał: "O mój Boże, jaka lampucyra!"
Nie trzeba było długo czekać na reakcję artystki. Rodowicz, słynąca ze szczerych i mocnych wypowiedzi, odpisała mu z charakterystycznym dla siebie humorem i dystansem:
"Mówi się lampucera"